Obecnie wielu z nas potrzebuje swoistego, życiowego kopa. Robin Sharma, w swej książce Manifest codziennego bohatera. Myśl pozytywnie, działaj skutecznie, zmieniaj świat na lepsze, w świetny sposób próbuje zmodyfikować nasze podejście do życia.
Manifest codziennego bohatera - Robin Sharma
Premiera: 23 lutego 2022
Wydawnictwo: Kompania Mediowa
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 432
Nie są to sztampowe, motywujące, schematyczne sentencje, czy nakazy, zaś przyjemne w odbiorze wskazówki, jak nakierować się na lepsze tory. Książka Manifest codziennego bohatera, podzielona jest na 101 krótkich rozdziałów, po nich zapoznamy się z ciekawymi dodatkami. Każdy rozdział stymuluje czytelnika do dobrego działania, nie jestem zdecydowanie miłośniczką typowych poradników, zaś w tym wypadku, autor mnie uwiódł. Potrzebujecie solidnej, życiowej pobudki? Ta książka jest dla Was. Warto przekonać się o własnej wyjątkowości, wierzyć we własne umiejętności, siły i możliwości, książka pokazuje, że nasze życie, może uleć rewolucji, wszystko zaczyna się w naszej głowie. Sharma pisze w sposób ujmujący, jest tu prosty, przystępny język, dynamiczny i żywy, dzięki temu książka łatwo otwiera umysł i składnia do gotowości. Warto sięgnąć po tę książkę, być może to właśnie ona rozpali w nas ten długo skrywany ogień?
Takie poradniki są na pewno potrzebne, by dodać energii, nadziei czy wskazać drogę, więc chętnie poznałabym jego treść.
OdpowiedzUsuńWarto, świetna pozycja :)
UsuńMogłabym dać szansę temuporadnikowi.
OdpowiedzUsuńDaj koniecznie, polecam :)
UsuńMam zamiar przeczytać tę książkę w wolnej chwili bo czeka już na mojej półce.
OdpowiedzUsuńUuu to koniecznie :)
UsuńWcześniej nie słyszałam o tej książce ale teraz mam na nią ochote
OdpowiedzUsuńAutor popularny, świetne pisze :)
UsuńTa książka musi być bardzo interesująca :)
OdpowiedzUsuńJest, jest, wciąga i inspiruje :)
UsuńMam w planach tę książkę - gdyż bardzo lubię podobne zagadnienia. Pozdrawiam znad świątecznych porządków i szybkich 10 minutach na zakupach :-) . Polecam też swoją drogą - książki Katarzyny Miller - miałem w wersji papierowej - "Nie bój się życia" - poszła jako dar do biblioteki, a potem nabyłem audio - booka. Ale do tych nie mogę się przekonać ;-) .
OdpowiedzUsuńSuper :) Oj tak, święta tuż, tuż, ściskam :)
UsuńMoże być ciekawa
OdpowiedzUsuńByłam zaskoczona, jak szybko ją wciągnęłam :)
UsuńNie przepadam za poradnikami, ale wiem, iż szybko odnajdzie swoich fanów.
OdpowiedzUsuńJa też, ale ten mnie przekonał jakoś :)
Usuń