Bydgoska firma Apis, podczas spotkania w Firmowym
gabinecie kosmetycznym (tu relacja ze spotkania), poświęconemu nowością marki, obdarowała
mnie cudownymi kosmetykami, pośród których znalazła się dzisiejsza bohaterka -
Maska regenerująca z olejem arganowym i masłem shea :)
Maski do twarzy uwielbiam i stosuję niemal
codziennie, przemiennie, przeróżne ich warianty :) Maska pochodzi z nowej serii profesjonalnej
Apis, z olejem arganowym i masłem shea, dedykowanej do skóry suchej, także moja
cera mieszana, w kierunku suchej, jest przeszczęśliwa, gdy nakładam na nią
tenże kosmetyk. Maskę otrzymujemy w praktycznym, białym opakowaniu (200 ml), zamykanym
na zabezpieczony zatrzask, jest to najlepsza forma, by wygodnie wydobywać
kosmetyk z opakowania. Tubę zdobią
estetyczne grafiki shea, znajdziemy tu też informacje o produkcie, jego
działaniu, właściwościach, firmie i oczywiście skład kosmetyku.
Maska bazuje na połączeniu ekstraktu z mango, mimozy,
opuncji figowej, awokado, dobroczynnego masła shea i osławionego oleju
arganowego. Dzięki takim pięknym składnikom, otrzymujemy solidną porcję
głębokiego nawilżenia, wygładzenia i odżywienia. Kosmetyk regeneruje naskórek,
genialnie działając właśnie na przesuszoną cerę. Zarówno masło shea, jak i olej
arganowy, to bogactwo witamin, nienasyconych kwasów tłuszczowych, stymulujących
skórę do odnowy, działających na nią przeciwstarzeniowo i chroniących ją przed
działaniem czynników zewnętrznych.
Maska łagodzi i koi moją skórę, nakładam ją
najczęściej po oczyszczeniu twarzy, szyi i dekoltu po całodziennym makijażu
(pozostawiam na 15 minut i zmywam letnią wodą), pięknie wygładza i nawilża. Pachnie
świetnie, mieszanką owocowych ekstraktów, ale czuć również woń oleju arganowego
i masła shea. Maska ma gęstą, treściwą, kremową konsystencję w białym kolorze,
bardzo ładnie rozprowadza się po skórze.
Maskę możecie kupić w cenie około 30 zł, dostępna
jest oczywiście
w sklepie Apis :)
Wśród Apisowych masek, ciekawi mnie jeszcze
maska z witaminą C :)
Macie swoje hity wśród maseczek do twarzy? :)