poniedziałek, 3 grudnia 2018

Moje boskie nowości Lily Lolo – Które kosmetyki polecam na świąteczne prezenty? Naturalne, mineralne kosmetyki free cruelty do makijażu – Podkład mineralny, róż prasowany i sypki, błyszczyki oraz premierowo tusz do rzęs!

Mamy grudzień, nie ma wątpliwości, że rozpoczynamy na całego okres przedświąteczny. Nie ukrywam, że lubię ten czas, z wiekiem chyba jeszcze bardziej, tęskniąc do dziecinnych lat, gdy czekało się z utęsknieniem na Wigilijnego Gwiazdora!


Jestem pewna, że przedświąteczna gorączka dopada powoli i Was, ja kompletuję już prezenty, nie tylko pod choinkę na 24 grudnia, który już za trzy tygodnie, ale także na czwartkowe Mikołajki. Jeśli chodzi o kosmetyczne prezenty, jak co roku już od wielu lat, polecam Wam Costasy, gdzie znajdziecie moje ukochane produkty do makijażu Lily Lolo. Kosmetyki Lily Lolo, to kosmetyczne skarby, najwyższej jakości, produkowane wyłącznie z naturalnych i mineralnych składników, nie zawierają sztucznych aromatów, parabenów, nanoczasteczek, substancji konserwujących, mają zawsze piękne składy, są to kosmetyki free cruelty, nie są testowane na zwierzętach na żadnym etapie produkcji.



Które kosmetyki tym razem polecam szczególnie? Są to oczywiście podkłady mineralne, róże, zarówno prasowane, jak i sypkie, ale też idealne do zimowych makijaży błyszczyki. Nowością w ofercie Lily Lolo jest tusz Big Lash Mascara, który już u mnie poszedł w ruch, także wypatrujcie efektów na moim blogu, zdradzę Wam, że już staje się bestsellerem i wyprzedaje się jaki świeże bułeczki. To naturalny tusz do rzęs, ze świetną szczoteczką, dzięki niemu rzęsy będą grubsze, gęstsze i dłuższe, szybko schnie, ma świetny skład, idealny także dla osób, które mają problem z podrażnieniami i alergią. Maskara, to must have każdej kobiety, także jest to idealny prezent zarówno dla przyjaciółki, mamy, czy cioci. Podobnie błyszczyki, które kochają kobiety w każdym wieku. U mnie tym razem zagościły odcienie English Rose, czyli różowy, słodki i delikatny, Cocktail, czyli brzoskwiniowo-morelowy odcień z bardzo delikatnymi drobinkami  oraz Peachy Keen, urzekająca i soczysta brzoskwinka. Wszystkie te trzy odcienie są na tyle uniwersalne, że spodobają się każdemu, są delikatne, nie ma możliwości przesadzenia z kolorem, dają piękny efekt zdrowych, zadbanych ust, mają piękny skład i słodki zapach czekolady! O podkładach Lily Lolo pisałam na blogu już kilka razy, niebawem znów zakrólują z nowym u mnie odcieniem, najjaśniejszym Porcelan, który marzył mi się od dłuższego czasu. Moim hitem był wiele lat China Doll, mam też doskonały Blondie, jeśli macie jasną, jak ja cerę, te trzy odcienie będą dla Was idealne, zaś przy doborze polecam obadać koniecznie tabelkę klik. Naturalny podkład to piękny prezent dla siebie i dla każdej kobiety, by przekonać ją o wyższości podkładów mineralnych, które naprawdę cudownie działają na cerę, dając genialne efekty w makijażu. W temacie różu do policzków, jeśli wolicie prasowane, polecam Tawnylicious, który może służyć także, jako bronzer i Tickled Pink, przecudnej urody, bardzo delikatnie połyskujący, jaśniutki, uniwersalny różowo-brzoskwiniowy odcień. Sypki róż Juicy Peach, to odcień, który sprawdzi się przy większości typów urody, jest uniwersalny i naprawdę mega piękny, to satynowa brzoskwinka, delikatna i śliczna. Na pewno na blogu, powyższe kosmetyki pojawią się w bardziej szczegółowych odsłonach wraz z efektami, także wypatrujcie ich koniecznie i już dziś lećcie na Costasy, by polować na prezenty!


 

42 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Myślę, że idealne na prezenty dla każdej kobiety :)

      Usuń
  2. Wow, bardzo dużo tych nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele osób się ucieszy z takiego prezentu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja na świąteczny prezent polecam wszystkie kosmetyki lily lolo, są fantastyczne, uwielbiam je, cokolwiek bym dostała na pewno się sprawdzi. kocham tą markę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także <3 Lily Lolo jest idealne na prezenty :)

      Usuń
  5. Zdecydowanie nie obraziłabym się gdybym dostała takie prezenty:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam odcień podkładu Warm Peach od Lily Lolo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super <3 Ja go nie miałam, ale te najjaśniejsze kocham :)

      Usuń
  7. Bardzo ciekawi mnie ten nowy tusz i mam nadzieję, że efekty pojawią się szybko :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Muszą skusić, zima, to świetny czas na zmiany :)

      Usuń
  9. U mnie od prezentów jest nie Gwiazdor a Gwiazdka, ewentualnie Mikołaj ^^ mam BB cream od Lily Lolo i jest bardzo zadowolona, korci mnie tusz do rzęs bo jeszcze nigdy nie stosowałam żadnego naturalnego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w Wigilię Gwiazdor, 6-tego Mikołaj :D Różnie to jest w różnych częściach Polski :) Polecam tusz Lily Lolo, wspaniałość <3

      Usuń
  10. Jestem oczarowana tymi KOSMETYKAMI - dlatego chętnie bym Ci je podkradła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do mnie dzisiaj dotarła paczuszka z kosmetykami tej marki i już nie mogę doczekać się rozpoczęcia ich stosowania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię kosmetyki Lily Lolo :) Świetnie się u mnie sprawdzają :D

    OdpowiedzUsuń
  13. poki co nie mialam nic z tej marki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tej marki. Wygląda ekskluzywnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakość najwyższa, musisz poznać Lily Lolo, na pierwszy raz polecam szminki i podkład :)

      Usuń
  15. Nie miałam jeszcze nic z Lily Lolo, a ty mnie jak zwykle okrutnie kusisz... Już od jakiegoś czasu obserwuję i się czaję na podkłady mineralne i chyba w końcu się na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, musisz nadrobić, to prawdziwe, makijażowe skarby!

      Usuń
  16. Bardzo lubię tą markę, mają świetne podkłady!

    OdpowiedzUsuń
  17. z tych kosmetyków jeszcze nic nie miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poznaj Lily Lolo, popadniesz w miłość do nich :)

      Usuń
  18. Minerałki idealne na prezent:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobry pomysł na prezent. Znam wiele osób, które by się ucieszyły, łącznie ze mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super :) Ja właśnie zakochałam się w błyszczyku Lili Lolo i mam ochotę na więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham błyszczyki Lily Lolo i polecam je zawsze :)

      Usuń
  21. Ciekawe kosmetyki. I nawet jest odcień porcelanowego podkładu dla mnie. Myślę, że kupię i przetestuję

    OdpowiedzUsuń