Weronika Wierzchowska, gościła już niegdyś w mojej biblioteczce, nowa książka tejże autorki, pod tytułem Desperatki, jest powieścią skąpaną w historii, pierwsze skrzypce grają tu silne kobiety.
Desperatki - Weronika Wierzchowska
Premiera – 19 stycznia 2022
Wydawnictwo: Lira
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 416
Desperatki zachwycają kobiecą nutą i ciekawą, wartką, świetnie skonstruowaną fabułą, po książkę koniecznie powinny zdecydowanie sięgnąć miłośniczki literatury obyczajowej, osadzonej w ciekawych, historycznych okolicznościach. Na tle wydarzeń z okresu końca powstania styczniowego, poznajemy trzy nietuzinkowe, waleczne kobiety. Izabella jest szlachcianką, która straciła syna, Anna córką profesora medycyny, której zmarł narzeczony Piotr, Wiesia zaś to złodziejka pochodząca z Powiśla, ona straciła w powstaniu brata. Ech, tak niepotrzebna śmierć, tak przedwczesna… Każda z nich zaznała straty, każda z nich pragnie zemsty, zatem w desperacji i rozpaczy, pełne kobiecej siły, razem planują pomścić bliskie osoby. Po realizacji pierwszego planu, wszystko zaś zaczyna się bardzo komplikować, trzy kobiety są poszukiwane, a my wraz z nimi podążamy poprzez niespodziewane sytuacje, obozy powstańców, małe wsie, docieramy do austriackich terenów, więzień, portów, spotykamy mnóstwo ludzi, uciekamy, by Iza, Ania i Wiesia, uratowały i zmieniły swe życie. Nie ma tu miejsca na nudę, akcja pełna dynamicznych dialogów i barwnych opisów, mknie, jak szalona, a książki nie można odłożyć ani na moment. Gdzie dotrze odważne, kobiece trio? Co czeka je podczas tej drogi? Desperatki, to świetna książka, od której nie można się oderwać, pełna kobiecej siły, z nutą historii, z wspaniałym finałem, polecam bardzo na pierwsze, przedwiosenne dni i wieczorki!
Poznałam już świetne pióro autorki, więc na pewno zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńBrzmi interesująco.
OdpowiedzUsuńGdyby nie Twoja recenzja, pewnie nie zwróciłabym uwagi na tę książkę, a teraz bardzo chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńSuper, miło mi bardzo, polecam, świetna :)
UsuńNie znam jeszcze Autorki, ale chyba czas to zmienić. I jaka klimatyczna okładka :-) . Pozdrawiam serdecznie, mam trochę jak Agnieszka - gdyby nie Twoja recenzja, nie zwróciłbym uwagi na książkę. Pozdrawiam, po ośmiu minutach na zakupach. Dobrze, że w masce, bo natknąłem się na mały radiowóz wychodząc ze sklepu, w którym kupuję mleko ;-) .
OdpowiedzUsuńMi tez okładka się spodobała :) Mam nadzieję, ze uda Ci się ją dorwać :)
UsuńBardzo rzadko sięgam po tego typu powieści, ale ta ma coś w sobie, co sprawia, że mam ochotę ją przeczytać. Zatem będę miała na uwadze i pewnie sięgnę jak tylko znajdę nanią chwilę.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, polecam, warta uwagi :)
UsuńNa szczęście z tego co widziałam są na Legimi, więc zacznę je czytać gdzieś w międzyczasie i może faktycznie spodobają się również i mi.
UsuńSuper, uściski :)
UsuńWiele osób poleca książki tej autorki, muszę i ja w końcu po nią sięgnąć!
OdpowiedzUsuńKoniecznieeee :)
UsuńKsiążka dla mnie jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze trafiłam :)
UsuńMówią: "nie oceniaj książki po okładce" i to prawda. Gdybym zobaczyła tę książkę gdzieś w księgarni, to pewnie bym się przy niej dłużej nie zatrzymała, a wydaje się być naprawdę ciekawą pozycją :D
OdpowiedzUsuńOj tak, miałam już kilka razy w życiu tak, ze okładka mnie nie przyciągnęła, a książka była wspaniała :)
Usuńta okładka jest genialna:D jak nie gustuję zbytnio w tego typu pozycjach to właśnie przez okładką mam na ową chętkę lol
OdpowiedzUsuńSuper, mi tez się okładka podoba :D
Usuńa mówią że niby okładka nie jest ważna xd
UsuńJa tam myślę, że jest bardzo ważna, w księgarni wiele osób kupuje książki dla fajnej okładki, ja czasem też :D
Usuńwidzę że wciągająca fabuła na historycznym tle.
OdpowiedzUsuńTak, tło powstania styczniowego :)
UsuńI haven't read it yet. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI invite you to visit my last post. Have a good week!
Many thx Marianela :) Kisses to you!
UsuńLubie lektury tego typu. Ksiazka ma fajna okladke , chcialabym aby znow takie suknie byly modne :-)
OdpowiedzUsuńTakie suknie, to magia, piękne, tez bym chciała :)
UsuńFajnie, że nie ma miejsca na nudę ❤
OdpowiedzUsuńSzybka, wartka akcja :)
UsuńAutorki nie znam, ale jestem zaciekawiona. Super okładka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Warto sięgnąć :)
UsuńKsiążki o silnych kobietach zawsze mają u mnie priorytet :)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie :)
UsuńNie jestem przekonana na 100 procent czy książka mnie zainteresuje. Moimi ulubionymi pozycjami są przeważnie książki o tematyce fantastycznej. Serdeczności.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam fantasy, sporo książek w tym klimacie ma u mnie recenzje :)
Usuń