Naturalne mydła potasowe, często goszczą w mojej łazience, dziś chcę Wam polecić dwa, szare mydła o właściwościach nie tylko pielęgnacyjnych, ale też antyseptycznych, oczyszczających i przeciwbakteryjnych.
Zarówno mydło Etja Tamanu&drzewo herbaciane, jak i antybakteryjne Dr. T&J, wytwarzane są ręcznie, tradycyjnymi metodami. Etja proponuje mydło na bazie zmydlonego, nierafinowanego, tłoczonego na zimno oleju lnianego, który zawiera mnóstwo cennych dla skóry właściwości, bogaty jest w kwas alfa-linolenowy, linolowy, oleinowy oraz witaminę B i E, mydło to, zawiera także olej rzepakowy, czyli bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych i witamin A, E i K, sercem kosmetyku jest organiczny olej tamanu, olejek eteryczny z drzewa herbacianego i olej jojoba gold. Mydełko idealne jest dla osób ze skórą tłustą, trądzikową, skłonną do niedoskonałości, łuszczycową. Posiada właściwości pielęgnacyjne, oczyszczające, ochronne, antyseptyczne i przeciwłojotokowe. Ładnie oczyszcza, nie wysusza skóry, chroni, regeneruje i odżywia, nie zapychając porów. Pachnie ziołowo, olejkiem herbacianym, ma miękką, gładką konsystencję pasty, bardzo polecam je do częstego, codziennego mycia dłoni, wówczas oczyszczamy je i dodatkowo chronimy.
Szare mydło antybakteryjne Dr. T&J z olejkiem z drzewa herbacianego, również zachwyca dobrym składem, tworzone jest na bazie zmydlonego oleju lnianego i oleju rzepakowego, zaś pierwsze skrzypce gra tu olejek z drzewa herbacianego oraz olej neem. Mydło jest świetnym kosmetykiem do częstego mycia dłoni, stóp, genialne do ciała pod prysznicem i w wannie, także do włosów, zamiast szamponu. Nie wysusza i tworzy kremową pianę, sprawdzi się szczególnie u osób ze skórą problematyczną, zaś moja skóra mieszana także się z nim polubiła. Jeśli zmagacie się z twardą skórą stóp, zafundujcie im domowe spa, otulając je tym mydłem i mocząc z nim stopy przez około 20 minut w ciepłej wodzie. Mydło dobrze myje, oczyszcza, działa także antyseptycznie, pachnie oczywiście olejkiem herbacianym. Oba mydła, to koszt około 20 zł, także myślę, że są to naturalne kosmetyki zdecydowanie godne uwagi. Znacie te mydełka? Stosujecie mydła potasowe?
Szare mydło antybakteryjne prezentuje się okazale. Fajne.
OdpowiedzUsuńOba godne uwagi :)
UsuńBardzo ciekawe mydła :)
OdpowiedzUsuńTw mydełka w sam raz dla mnie! Muszę się im bliżej przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie :)
UsuńZnam mydła potasowe. Tych jeszcze nie widziałam, ale na pewno wzbudziły moje zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńCieszę się :*
UsuńFajne są te mydełka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo fajne :D
UsuńKurczę fajne te mydełka. Mogłabym wypróbować, jeszcze nigdy takich nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPolubicie się :)
UsuńLubię takie mydełka w kostce :)
OdpowiedzUsuńW kostce tez często kupuję :)
UsuńBardzo ciekawe mydełka, u mnie to taki stały kosmetyk w pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie :)
UsuńFajnie te mydełka wyglądają, ale ja jakoś zawsze kupuję te zwykłe w płynie 😅
OdpowiedzUsuńZ tych można w płynie sobie zrobić :)
UsuńAle fajnie wyglądają ;D Mam olejek z drzewa herbacianego i uwielbiam jego zapach ;)
OdpowiedzUsuńOoo to coś dla Ciebie :)
UsuńBardzo lubię tego typu mydła, fajnie że te mają jeszcze do tego takie fajne składy :)
OdpowiedzUsuńSkłady świetne :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tego typu mydłach 😀
OdpowiedzUsuńMiłe w użyciu i wielofunkcyjne :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tych mydłach, czego bardzo żałuję. Ostatnio szukam tego typu produktów, by np. po całym dniu noszenia maseczki móc skutecznie oczyścić swoją skórę :)
OdpowiedzUsuńSą super do skóry, ciała i twarzy :)
UsuńZaciekawiła mnie mydło z olejkiem herbacianym, lubię zapach tego olejku, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńMusisz zatem je poznać :)
UsuńKorzystam z podobnych. Nieśmiertelne dla mnie są mydła w płynie - z oliwką, oraz antybakteryjne. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSuper, z tych ja często robię sobie w płynie właśnie też :)
Usuń