czwartek, 3 lutego 2022

Mocna literatura współczesna - Tu nie ma nic - Krystian Janik

W styczniowych zapowiedziach Wydawnictwa Lira, premierowo pokazywałam Wam powieść Tu nie ma nic, której autorem jest Krystian Janik. Książkę przeczytałam ekspresowo w zimowy weekend, zatem pora na moją recenzję.

 

Tu nie ma nic - Krystian Janik

Premiera – 17 stycznia 2022

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka twarda

Ilość stron: 304


Tu nie ma nic, to mocna literatura współczesna. Autor Krystian Janik, jest prozaikiem, felietonistą i dziennikarzem, na swym koncie ma już powieść kryminalną Pomsta. Opowieść z dziejów miasta Tarnowa oraz opowiadania grozy, nie ukrywam, iż byłam bardzo ciekawa książki Tu nie ma nic i czekałam na jej premierę. Uprzedzam Was, iż nie jest to łatwa lektura, jest tu przemoc, wulgaryzmy, alkohol, tragedia rodzinna i prawdziwa patologia, całość doprawiona jest nutą gorzkiego, czarnego humoru. W małej, szarej miejscowości pod Tarnowem, w Odchylicach zamieszkuje rodzina, Wiesław, Jadwiga oraz ich potomstwo. Brutalny i nieobliczalny ojciec, wiecznie upojony alkoholem, bije żonę, zaś prosta kobieta, Jadwiga nie reaguje, bowiem nie wie, jaki los może ją czekać, gdyby odeszła z ojcowskiej ziemi, rodzina jest dla niej najważniejsza i z tego względu pozostaje w tej patologicznej układance. Wiesław Gorzałek wciąż ogląda w telewizji mecze, spotyka się z kolegami, interesuje się tanimi samochodami, pali, pije wódkę w ogromnych ilościach, wszystko jest tolerowane ze względu na to, że przynosi trochę grosza, w kościele zawsze odśpiewuje pieśni, a na urodziny podaruje kwiaty. Rękę na matkę podnosi też syn, biorący przykład z ojca Dominik, Jadwiga traktuje przemoc rodzinną, jako normę, alkohol, wymioty, pijackie libacje i poniżanie jej są tu na porządku dziennym. Czy przyjdzie zatem czas, gdy Jadwiga zauważy, iż granice były już dawno przekroczone? Czy jest gdzieś gorzej niż Odchylicach? Warto sięgnąć po powieść Tu nie ma nic, książka wciąga, momentami przeraża, z pewnością zapada w pamięć, polecam zdecydowanie.  


 

31 komentarzy:

  1. Nie poświęcam wcześniej tej książce zbyt wiele uwagi, ale teraz chcę ją bardzo przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubie książki które zapadają w pamięć :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ zachęcająco piszesz o tej książce. Będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z ciekawości chętnie przeczytałabym tą książkę :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. takie książki strasznie mnie przygnębiają więc chyba raczej odpuszczę

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki o których potem dłużej myślę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro zapada w pamięci to warto dać jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać książka z kategorii, ciężki kaliber. Takie też są potrzebne, z pewnością wartościowa książka. Ja takich historii, jak na kartach powieści mam sporo w pracy, więc chyba odpuszczę czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo zaciekawiła mnie ta książka, chciałabym ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię taką literaturę, która sprawia, że o niej myślę

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio staram się unikać tego typu książek, filmów itd, szczególnie jeśli pokazują patologię rodzinną...

    OdpowiedzUsuń
  12. O faktycznie mocna książka, nie wiem czy akurat dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne wydanie:) Trochę mocny temat, więc póki co jednak wybieram lżejsze książki :)

    OdpowiedzUsuń