Od kilku już miesięcy, jestem częścią akcji WWF,
dotyczącej Sóweczki, czyli najmniejszej sowy w Polsce i całej Europie. Sóweczki
są niestety zagrożone całkowitym wyginięciem, okrutne działania człowieka,
takie jak wycinka lasów, należących do Puszczy Białowieskiej, Puszczy Karpackiej
i innych, starych drzewostanów, doprowadziły do tego, iż Sóweczki nie mają
dobrego życia i szansy na rozmnażanie, człowiek wciąż niszczy ich naturalne
środowisko.
Sóweczka, jest niewiele większa od wróbla, ma bardzo
cichy lot, jest sową, a jej nazwa pochodzi właśnie od jej małych gabarytów.
Dziuple Sóweczek nie przekraczają 5 centymetrów, a pisklęta opuszczają dziuplę
po już 4 tygodniach, przez miesiąc opiekę nad nimi sprawuje samiec Sóweczki.
WWF, to jedna z największych na świecie organizacji działających na rzecz ochrony środowiska naturalnego, chce ona ratować tenże zagrożony gatunek, trzeba stworzyć Sóweczce dobre warunki do życia oraz edukować społeczeństwo o tym, jak ważny jest las, dom sówki i jego ochrona.
WWF, to jedna z największych na świecie organizacji działających na rzecz ochrony środowiska naturalnego, chce ona ratować tenże zagrożony gatunek, trzeba stworzyć Sóweczce dobre warunki do życia oraz edukować społeczeństwo o tym, jak ważny jest las, dom sówki i jego ochrona.
Pomóżmy więc Sóweczce, POD TYM LINKIEM jest taka
możliwość, datek, można także przekazać za pomocą poniższych banerów. Pomóżmy
z WWF!
Piękna
OdpowiedzUsuńTaka piękna, trzeba jej pomóc.
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki :)
Słyszałam o tdj akcji,ale nie mialam pojęcia, ze jest taka maleńka, warto się włączyć ☺
OdpowiedzUsuńSuper akcja warto się przyłączyć. We Wro na rynku ostatnio dużo wolontariuszy WWF chodzi, mają dużo ciekawych rzeczy do powiedzenia dlatego warto z nimi porozmawiać a nie omijać jak naciągaczy itp.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym. popieram :)
OdpowiedzUsuńPopieram całym sercem takie akcje :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o akcji i również chcę ją poprzeć. 😊
OdpowiedzUsuńJa również popieram takie akcje.
OdpowiedzUsuńJa bardzo popieram takie akcje, jest tyle gatunków zwierząt którym grozi wyginięcie, że aż serce krwawi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Nie słyszałam wcześniej o tym gatunku, szkoda że dopiero w takich okolicznościach się dowiedziałam.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej akcji.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej akcji, ale popieram :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Popieram akcję, jak najbardziej trzeba pomóc!
OdpowiedzUsuńFajna akcja :)
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńDobrze, że są takie organizacje ;) Mi się zdarza przesłać jakiś datek. Robiłabym to częściej gdyby nie gnębili telefonami :(
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej akcji :)
OdpowiedzUsuńPopieram i godne podziwu są osoby takie jak Ty!
OdpowiedzUsuńDobra akcja❣
OdpowiedzUsuńWidziałam, że do akcji włączył się także producent piwa Żubr i na etykietach piwa będą teraz zagrożone gatunki: wilk, ryś i właśnie sóweczka.
OdpowiedzUsuńWygląda na coś dla nas :D
OdpowiedzUsuń