niedziela, 22 września 2019

Magiczna seria Zakątek Szczęścia - Dorota Schrammek - Szara Godzina – Ciepła, przepiękna trylogia obyczajowa na jesień w nowej odsłonie – Horyzonty uczuć, Na brzegu życia oraz Wiatr wspomnień

Zimniejsze dni i dłuższe, jesienne wieczory przed nami, warto w ten czas, zaplanować sobie czas na dobrą książkę. Dziś mam dla Was recenzję ciepłej, przepięknej trylogii obyczajowej, wprost idealnej na jesień!

Seria Zakątek Szczęścia - Dorota Schrammek - Wydanie drugie
Horyzonty uczuć, Na brzegu życia, Wiatr wspomnień
Premiera: 6 czerwca 2019
Wydawnictwo: Szara Godzina
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 272, 304, 280


Twórczość Doroty Schrammek, pokochałam dzięki serii Winne Wzgórze i książce, która zapoczątkowała tenże cykl, zatytułowanej Wiara, następnie ukazał się drugi tom Nadzieja, obecnie zaś wyczekuję powieści wieńczącej serię, pod tytułem Miłość. Nie miałam zaś okazji poznać wcześnie serii Zakątek Szczęścia, tejże autorki, zatem cieszę się, iż światło dzienne, ujrzało drugie wydanie całego cyklu. Seria Zakątek Szczęścia w nowej odsłonie, to poprawione wersje trzech powieści, Horyzonty uczuć, Na brzegu życia oraz Wiatr wspomnień. Wszystkie trzy książki, zdobią pozytywne okładki w jasnych tonacjach, poszukajcie tej serii koniecznie w księgarni, to solidna dawka pozytywnej energii, ciepła, prawdziwości życia, lektura iście idealna na jesienny czas. Dorota Schrammek, ma już w swym dorobku literackim sporo tytułów, debiutowała w roku 2015 powieścią Stojąc pod tęczą, po czym ukazała się seria, o której dziś więcej u mnie, ale też między innymi Dom, którego nie było, czy Tam, gdzie czekał anioł. Na co dzień pisarka mieszka w pięknym Pobierowie, jest żoną i mamą trójki dzieci. Serię Zakątek Szczęścia, zdecydowanie polecam czytać w całości, od pierwszego tomu Horyzonty uczuć, po czym sięgnąć po Na brzegu życia i finalnie pochłonąć Wiatr wspomnień, tej jesieni, koniecznie pod kocykiem z gorącą czekoladą w ręku i ukochanym zwierzaczkiem z boku, polecam z całego serca!


Horyzonty uczuć
Rozpoczynamy literacką podróż w Pobierowie, urokliwej nadmorskiej miejscowość wypoczynkowej, podczas pięknego lata, Matylda jest sołtyską i prowadzi tu pensjonat, do którego przybywają goście, każdy z nich, to osobna droga, zakręty, inne, ludzkie problemy i przeróżne emocje, plany, które cały czas pozostały w strefie marzeń, czy życiowe zakręty. Poznajemy syna Matyldy Piotra i jego żonę Dorotę, którzy przezywają małżeński kryzys, jej krewną Iwonę z córką Zosią, Zoję, Aldonę, Ryszarda z Antosiem, wszystkich ich połączył wspólny czas i bardzo specyficzne miejsce. W życiu Matyldy pojawia się ktoś ważny, imieniem Władek. Magia powieści polega na wspaniale nakreślonych, żywych bohaterach, wciągającej fabule, ale też na pięknej naturze i klimacie nadbałtyckiej miejscowości. Jestem pewna, że od razu po przeczytaniu Horyzonty uczuć, gorączkowo sięgniecie po drugi tom serii Zakątek Szczęścia.


Na brzegu życia
Pobierowo było piękne o każdej porze roku. Powieść podobnie, jak pierwszy tom, napisana jest przystępnym językiem, czuć tu doświadczone i lekkie pióro autorki. Od pierwszej strony, znów trudno oderwać się od powieści. Mamy urokliwą, nadmorską jesień, a następnie zimę, poznajemy dalsze losy ulubionych bohaterów. Matylda i Władek są już małżeństwem, a na świecie pojawia się wnuczka Amelka, córeczka Doroty i Piotra, oczko w głowie całej rodziny. Jest też spodziewająca się dziecka Aldona, Zoja i Ryszard, zaś szkodliwy ferment w Pobierowie, zasieje nowa osoba, perfidny Antoni Woźnica, czy Matyldzie uda się z nim uporać? Przeczytajcie koniecznie, by szybko dobrać się do finałowego tomu.


Wiatr wspomnień
Ponownie wdychamy nadmorskie, rześkie powietrze w Pobierowie, które potrafi zdziałać cuda. Lato, to idealny czas, by znów podglądać losy bohaterów pobierowskiej trylogii. Finał serii, znów zachwyca od a do z i wciąga, jak szalony, nie chcę zdradzać Wam zbyt dużo, bo naprawdę warto samemu odkrywać te powieści. Lato, to w nadmorskiej miejscowości tętniące życiem plaże, turyści, ale też mieszkańcy, którzy zmagają się z codziennością, mającą przeróżne barwy. Matylda zostaje wójtem gminy, nadal tkwi w niej smutek... Przyjeżdża do niej synowa Dorota, która ponownie jest w ciąży, jest Aldona i Michał, ale także ksiądz Wiktor i jego brat bliźniak, ale także małżeństwo Woźniców. Cała trylogia, to niesamowita, literacka przygoda, zżywamy się z bohaterami i jednocześnie wdychamy nadmorskie powietrze, czując klimat Pobierowa. To zdecydowane must have dla każdego miłośnika rodzimej powieści obyczajowej, zachwycająca, ciepła, magiczna, sięgnijcie po nią tej jesieni!
 

23 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. To przyjemne i wciągające książki, na pewno znajdziesz siły :)

      Usuń
  2. Witaj, chętnie poleżałabym na leżaczku i poczytała je ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idealne wprost okoliczności do czytania tej pięknej serii :)

      Usuń
  3. Raczej się nie skuszę na te książki ;) Moja półka jest zbyt obciążona, ale wiadomo, jesień :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam twórczości tej autorki, ale jeszcze chyba się nie skusze na jej powieści :0

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam te książki z pierwszego wydania i również gorąco je wszystkim polecam. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie :) Ja właśnie cieszę się z drugiego wydania, bo nie miałam okazji przeczytać przy pierwszym :)

      Usuń
  6. O Na Brzegu życia mże mnie zaciekawić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam ją czytać po pierwszym tomie :)

      Usuń
  7. Zapisuję! Zapisuję!
    Jak nic zbankrutuję jeśli chodzi o zakupy książkowe..A może pora zacząć tworzyć listę do Mikołaja?

    OdpowiedzUsuń
  8. To chyba nie do końca moja bajka, ale nie mówię nie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nic nie czytałam tej autorki, a szkoda ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z moich ulubionych, polskich autorek obyczajowych :)

      Usuń
    2. No w końcu przeczytałam! ,,Horyzonty uczuć" już za mną ;)

      Usuń