Przyjemny powrót na Legimi - Ostatnio przeczytane przeze mnie książki w formie ebooka na tejże, ciekawej platformie!

Większość książek, które opisuję na blogu, czytam w tradycyjnej, papierowej formie, kocham bowiem bezpośredni kontakt z książką i jej zapach, czasem zaś chętnie kuszę się na ebooka, którego podczytuję wieczorkami na moim tablecie. Legimi, to ciekawa platforma czytelnicza, którą znam już długi czas, skupia ona przeogromną ilość książek w postaci ebooków i audiobooków. Obecnie Legimi, to także dostęp na telefonach, multiwyszukiwarka i wygodne zarządzanie osobistą, wirtualną półeczką. Na Legimi znajdziecie ponad 60 000 ebooków i audiobooków, również w formie synchchrobooków, ja mam Legimi na moim tablecie przez trzy miesiące, jest to świetny dostęp bez limitów, który ciepło polecam Wam na zimowe wieczorki. Można tu sięgać po książki i czytać, bądź oczywiście słuchać. Jakie książki ostatnio zwróciły moją uwagę na Legimi?

Niewątpliwie na fali sukcesu serialu Wiedźmin i gier, wiele osób, na Legimi będzie sięgało po słynną sagę Sapkowskiego. Warto na wirtualną półkę wrzucić sagę o Wiedźminie i rozkoszować się książkową historią słynnego Geralta. To totalna klasyka fantasy, genialna podróż, która wciąga, fascynuje i zachwyca. Jeśli nadal nie wkręciliście się w ten kultowy świat, koniecznie musicie to nadrobić. Więcej niż DNA. Geny, drobnoustroje i osobliwe moce, decydujące o tym, jacy jesteśmy Billa Sullivana oraz Masz to we krwi. Morfologia, Hashimoto, cholesterol. Wyniki, diety, wskazówki, autorstwa Pauliny Ignatowicz i Emilii Ptak, to dwie książki, które skusiły mnie na Legimi w temacie literatury popularnonaukowej. Książki odkrywają przed nami ciekawe, medyczne zagadnienia związane z naszym ciałem. W Więcej niż DNA, dowiadujemy się, jak ważne jest nasze DNA, jak wiele może o nas powiedzieć, jak bardzo generuje to, jakim człowiekiem jesteśmy, nauka jest niesamowita, a nasze geny, to naprawdę ciekawa sprawa. Całość jest tu w przedstawiona w genialny i przystępny sposób. Masz to we krwi, to świetna książka o mocy krwi, w której drzemie wiele informacji, przystępnie napisana, bardzo praktyczna, dzięki niej łatwo zinterpretujemy nasze wyniki. Trzy książki dla zielonych czarownic, do których oczywiście i ja należę, to świetna lektura na zimowe wieczory. Polecam zarówno Patyki, badyle botaniczki Urszuli Zajączkowskiej, gdzie poznajemy magiczny język roślin, jak i 100 rytuałów szeptuch. Wzmacniające praktyki duchowe na spełnienie, ochronę i zdrowie autorstwa Vadim Tschenze. Warta uwagi na Legimi, jest także książka Rośliny nas ocalą Miriam Borovich, w której lecznicze zdolności roślin zachwycają mnie po raz kolejny!