sobota, 7 września 2019

Moje nowości Etja – Olej z nasion chia, olej słonecznikowy, masło mango oraz masło kakaowe – Boski, 100% naturalny kwartet u progu jesieni do twarzy, ciała i włosów!

Oleje i masła naturalne, od lat stanowią podstawę w mojej pielęgnacji, stosuję je zarówno do skóry ciała, jak i twarzy, wykorzystuję je także do olejowania włosów. Niedawno do grona moich olejowych i masełkowych hitów, dołączyły nowe cudeńka, spod skrzydeł oczywiście firmy Etja, której jestem od lat wierna i zawsze polecam je z całego serca.


Oleje i masła, które chcę Wam dziś polecić, to najwyższej jakości produkty, doskonale opakowane, oleje otrzymujemy bowiem tradycyjnie już w smukłej, szklanej (ciemne szkło chroni olej przed promieniami słonecznymi) buteleczce 50 ml z bardzo praktyczną, czarną pompką. Kosmetyki dodatkowo zapakowano w kartonik o tematycznym designie, z licznymi informacjami na temat oleju, w środku znajdziemy także zawsze pomocną ulotkę, dzięki której poznamy bliżej asortyment i naturalną filozofię firmy. Masła zaś mieszkają w słoiczku (również 50 ml) z ciemnego szkła, zapakowanym dodatkowo w estetyczny kartonik, zawierający mnóstwo informacji o produkcie. Pokochałam cały ten kwartet, każdy z nich to wspaniałe właściwości i cenne, naturalne składniki aktywne. Masło mango, masło kakaowe, olej z nasion chia i olej słonecznikowy, to świetne kosmetyki na zbliżającą się jesień, wolne od sztucznych dodatków, aromatów, bezpieczne, doskonałe i idealne w każdym calu, by stosować je bezpośrednio na skórę, poznajcie je!


Olej z nasion chia
Bio, certyfikowany kosmetyk idealny do całego ciała, twarzy i włosów. Salvia Hispanica Seed Oil jest nierafinowany i tłoczony na zimno, pozyskuje się go w procesie tłoczenia nasion szałwii hiszpańskiej pochodzącej z upraw ekologicznych. U mnie to przyjaciel skóry po kąpieli, jest bardzo leciutki, zawiera on spore ilości kwasu alfa-linolenowego (omega-3), linolowego (omega 6), witaminę E, witaminy z grupy B, witaminę A i cenne flawonoidy. Jego magia polega zdecydowanie na zawartości przeciwutleniaczy, zatem działa przeciwstarzeniowo i ochronnie, silnie odmładza, wygładza, zmiękcza skórę, regeneruje, działa też przeciwalergicznie i przeciwzapalnie, zatem polecam go w przypadku skóry takiej jak moja, mieszanej w kierunku suchej, ale też problematycznej, trądzikowej, wrażliwej, dotkniętej zmarszczkami, potrzebującej ujędrnienia i odżywienia. Świetny do kąpieli, masażu (polecam jesiennie mieszkać go z olejkiem ylang, ylang i olejkiem paczuli), ale także do olejowania włosów, szczególnie zniszczonych końcówek.


Olej słonecznikowy
Słynny Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, czyli olej tłoczony z nasion słonecznika, to podstawa wielu naturalnych kosmetyków, w zasadzie w każdym kremie, jaki mam okazję ostatnio stosować olej ten pełni ważną funkcję. Olej Etja jest nierafinowany i tłoczony na zimno, posiada też cenny certyfikat. Olej słonecznikowy, wykorzystuję szczególnie podczas wykonywania własnych kosmetyków, jest on absolutnie genialną bazą zarówno do mieszanek z innymi olejami (u mnie obecnie cudna mieszanka z olejem makadamia), jak i z olejkami eterycznymi (zmieszajcie z nim olejek pomarańczowy i mandarynkowy). Cudowny do masażu, ale też w 100% stężeniu, jako serum do twarzy, zawiera NNKT, fosfolipidy, woski i witaminy A, B, B6, D, E i PP. Polecam go nie tylko do cery mieszanej, jak moja, sprawdzi się przy skórze tłustej, dotkniętej niedoskonałościami, pięknie odżywia i chroni. To także cenny olej do włosów, ja nakładam go przed myciem na skórę głowy i końcówki włosów, czekam około 30-40 minut i zmywam szamponem, po czym nakładam maskę lub odżywkę.
 

 
Masło mango
Masło mango, to moje odkrycie, gości u mnie pierwszy raz, zaś na pewno nie ostatni. Jest mięciutkie, delikatne, treściwe, maślane, ma biały kolor i jest w zasadzie bezwonne. To bezpieczny kosmetyk do pielęgnacji od stóp do głów, otrzymuje się je w wyniku tłoczenia pestek owoców mango. Zawiera cenne, nasycone i nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy A, C i E, świetnie nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. Ideał po kąpieli, gdyż tworzy wspaniałą powłoczkę ochronną na skórze, zaś nie lepi się i dobrze wchłania. Doskonałe nie tylko do ciała, ale polecałabym je też przy bardzo suchych stopach, czy też skórze dotkniętej łuszczycą i AZS. Jest doskonałą bazą do domowego balsamu do ciała, ja zmieszałam je w kąpieli wodnej z masłem shea i dodałam niezawodny olejek lawendowy. Można je też stosować w kąpieli, wystarczy dodać dużą łyżkę masła mango do wody i cieszyć się jego właściwościami. Masło debiutuje u mnie i jestem pewna, że wykorzystam go jeszcze na wielu płaszczyznach.


Masło kakaowe
Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, to wprost ideał na jesień, masło kakaowe, pachnie bowiem prawdziwą, organiczną czekoladą. Jest mega wszechstronne, to czyściutki surowiec kosmetyczny, który możemy stosować w przeróżnych kombinacjach, tłoczone jest na zimno z nasion dojrzałych orzechów kakaowca z Ghany. Stosuję je w pielęgnacji skóry całego ciała, dzięki wysokiej zawartości protein i witamin, jest bombą witaminowo-odżywczą, bogate jest w kwasy tłuszczowe, genialnie nawilża, koi, łagodzi i ujędrnia naskórek. Jest tak łagodne, że stosuje się je do pielęgnacji skóry niemowląt, to naturalny emolient, idealne jest także dla skóry zmęczonej, szarej, ponieważ odbudowuje, chroni, działa przeciwstarzeniowo i pobudza krążenie. Masło kakaowe ma bardzo twardą, zbitą konsystencję w kolorze bardzo jasnego beżu, po roztopieniu go w kąpieli wodnej, pozostawia moją skórę miękką, nawilżoną, jędrną i gładką. Można też mieszkać je z powyższym masłem mango, ale też z masłem shea i innymi olejami, tworząc w ten sposób balsam do ciała, wówczas dodajcie też koniecznie swoje ulubione olejki eteryczne i nadajcie balsamowi pięknego zapachu. Często stosuje się je też w produkcji mydeł, utwardza je i wzbogaca skład. Dedykowane jest do każdego typu skóry, idealnie będzie dla osób ze skórą skłonną do przesuszeń, odwodnioną, potrzebującą szczególnej pielęgnacji, idealnie sprawdzi się także w przypadku pielęgnacji skóry z rozstępami, cellulitem, bliznami, atopowym zapaleniem skóry i innymi chorobami skóry. Nie podrażni nawet cery skłonnej do alergii, jest całkowicie bezpieczne. 


64 komentarze:

  1. Olej z nasion chia i masło kakaowe- number one !

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie oleje najlepiej działają jako dodatek do kosmetyków, samodzielnie nie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jako dodatek do gotowych kosmetyków, idealny jest olej słonecznikowy i z nasion chia <3

      Usuń
  3. Bardzo fajne! wszystko mi sie spodobalo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na takie masło kakaowe na pewno bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tej marce..

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko chętnie bym przygarnęła. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Masła zdecydowanie mnie zaciekawiły, szczególnie mango :). Uwielbiam przede wszystkim jesienią/zimą tego typu produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie spotkalam sie z tą marką. Lubuję się ostatnio w naturalnych kosmetykach i muszę się im bliżej przyjrzeć dlatego dziękuję za recenzję :) bardzo lubię te szklane słoiczki i buteleczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Etja z całego serca :) Cieszę się bardzo <3

      Usuń
  9. Miałam kiedyś z tej firmy olej z pestek moreli i świetnie nadawał się do moich puszących się włosów. Trzeba tylko pamiętać, żeby od razu wyrzucić go po upływie terminu ważności - przeterminowany wręcz niszczy włosy :(

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nigdy oleje nie tracą ważności, używam ich cały czas :) Musisz poznać inne oleje Etja :)

      Usuń
  10. Pierwszy raz widzę firmę na oczy a prezentuje się na prawdę ciekawie. Stosowałam kiedyś kilka olejków głównie na włosy bo moja cera zdecydowanie ich nie lubi.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masło mango i kakaowe chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Na masło mango i masło kakaowe pewnie się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masła i oleje to zawsze coś dla mnie ☺

    OdpowiedzUsuń
  14. Masło kakaowe..ojoj..wpisuję na listę zakupową!

    OdpowiedzUsuń
  15. olej z nasion chia chętnie bym przetestowała.

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubie takie produkty i tą markę również :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne produkty chociaż marka mi nie znana :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy raz widzę tę markę, ale te masła już mi się podobają:D Przyznam że latem wolę lżejsze balsamy, ale gdy za oknem chłodniej, wracam do maseł pielęgnacyjnych- a jak jeszcze otulam się miłym zapachem... zdecydowanie muszę ich poszukać!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Etja pojawia się cały czas :) Koniecznie musisz poznać ich produkty :)

      Usuń
  19. Masło mango to jest coś :D Nie pomyślałam, że można dodawać je do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masło mango to mój faworyt na przesuszone dłonie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwszy raz widzę te markę, wydaje się być super. Lubię tego typu produkty, a testowanie ich to sama przyjemność!

    OdpowiedzUsuń
  22. Masełka mnie bardzo kuszą, bo ich nie znam. Oleje niektóre znam i bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Masło kakaowe mam zawsze w domu, bo jest świetne i ma wszechstronne zastosowanie. Przyznam, że na wieść o maśle z mango błysnęło mi oko, ale kusił mnie przede wszystkim zapach... a tu niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, kupowałam w wielkich bryłach masło kakaowe, zawsze mam w domu także :) To od Etja jest boskie :) A masło mango tez warto poznać, pomimo braku zapaszku :)

      Usuń
  24. Nie znam tej marki. Mega zaciekawiło mnie to maslo mango ale ubolewam, ze jest bezwonne :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubię naturalne kosmetyki. Bardzo fajne kosmetyki, zwłaszcza masło mango.
    Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo lubię tę firmę olejków i kiedyś gdy miałam do nich leszy dostęp były w mojej pielęgnacji ciągle w użyciu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zaciekawiły mnie te oleje! Szczególnie, że bardzo lubię ten sposób pielęgnacji włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo lubię oleje tej marki, maseł nie miałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo ciekawe produkty, dawno nie miałam nic z tej marki, zainteresowało mnie masło mango :)

    OdpowiedzUsuń