Jako polonistka, bardzo doceniam dobre powieści z kręgu współczesnej literatury pięknej. Jedna z listopadowych nowości Wydawnictwa Lira, książka Ostatni cud, której autorką jest Marzena Orczyk-Wiczkowska, zdecydowanie zwróciła moją uwagę już przy zapowiedziach, dziś u mnie więcej o tejże, ciekawej powieści spod pióra polskiej pisarki.
Ostatni cud - Marzena Orczyk-Wiczkowska
Premiera: 12 listopada 2020
Wydawnictwo: Lira
Oprawa: okładka twarda
Ilość stron: 448
Ostatni cud Marzeny Orczyk-Wiczkowskiej, to druga już pozycja Wydawnictwa Lira, którą polecam Wam na świąteczny prezent, książka bowiem zachwyca nie tylko fabułą i magicznym odbiorem, ale też unikalną, twardą oprawą. Na półkach księgarni internetowych i stacjonarnych, Ostatni cud skusi Was intrygującą, minimalistyczną i jednocześnie świetnie oddającą fabułę okładką, naprawdę warto zwrócić na nią uwagę. Debiutancki Ostatni cud, wciąga i fascynuje, jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, Marzena Orczyk-Wiczkowska, napisała zbiór opowiadań i trzy tomiki wierszy, interesuje się malarstwem i historią Dąbrowy Górniczej, gdzie zamieszkuje. Powieściową podróż zaczynamy w małej, spokojnej miejscowości Strzemieszyce Wielkie, gdzie na świat przychodzi Jan Antoni, dziecko pięćdziesięcioletniego małżeństwa Jolanty i Janusza Łapka. Chłopiec okazuje się mieć nadprzyrodzone zdolności, które interesują wiele osób. Filmowa wręcz fabuła, nie pozwala oderwać się od książki ani na moment, oto pojawia się tajemniczy Hindus Balaram, ksiądz Robert, w młodości fan The Cure, Fortunat Nabiałek czy fizjoterapeutka Marlena Bielińska. Na polskich na wskroś terenach dzieją się rzeczy tajemnicze i magiczne. A co mówią ludzie? (…) Co mówią? (…) Że Jasia diabeł nawiedził. Koniecznie przeczytajcie Ostatni cud, bądź podarujcie go bliskiej osobie. Powieść będzie idealnym prezentem pod choinkę dla każdego, kto ceni dobrą, polską literaturę współczesną, książka przypadnie do gustu miłośnikom fabuł z nutą magii, zderzeniem światów, ale też tym, którzy sięgają po powieści z ciekawymi portretami psychologicznymi postaci, polecam bardzo!
Niby to nie do końca moje klimaty, ale coś mnie do tej książki przyciąga.
OdpowiedzUsuńNiechaj przyciągnie :D Naprawdę będziesz zachwycona :)
UsuńNie czytałam :)
OdpowiedzUsuńA warto, również podarować komuś :)
Usuńnie do końca mój gust literacki ale okładka jest genialna :) Nie da się przejść obok niej obojętnie ;)
OdpowiedzUsuńDokłądnie tak, cudna :)
UsuńNie wiem, czy będę czytać, ale okładkę na pewno zapamiętam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Nie da się zapomnieć :)
UsuńFabuła mnie zaciekawiła. Lubię takie wątki w książkach.
OdpowiedzUsuńJa też, naprawdę świetny wątek :)
UsuńTeż nie wiem czy po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńWarto się przekonać :)
UsuńNie do końca moje klimaty
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJeszcze się zastanowię, mam mieszane uczucia! Ale okładka super... ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, to zapraszam na kolejne moje wpisy z cyklu z Lirą, na pewno coś dla Ciebie się znajdzie :)
UsuńCiekawa propozycja dla mola ksiażkowego :)
OdpowiedzUsuńOkładka intryguje. Nie jestem pewna, czy książka by mi się spodobała, ponieważ nie przepadam za siłami nadprzyrodzonymi w filmach. Czy inaczej byłoby w książce? Bardzo możliwe.
OdpowiedzUsuńPolecam się przekonać :)
UsuńMyślę, że to będzie fajny pomysł na dodatek do prezentu dla mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńMama będzie zachwycona :)
UsuńFaktycznie, może być fajna na prezent! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ❤
www.twinslife.pl (klik)
Trafi w gusta wielu czytelników :)
Usuń