W kwietniu, pojawiła się u mnie recenzja książki Wiosna, autorstwa Ali Smith, będącej trzecim tomem cyklu Pory roku. Jako, że nie miałam okazji sięgnąć po poprzednie, dwa tomy serii, postanowiłam koniecznie pamiętać o finałowej, czwartej powieści i tak oto przedpremierowo trafiła do mnie genialna książka Lato.
Lato - Ali Smith
Premiera: 14 lipca 2021
Cykl: Pory roku – Tom 4
Wydawnictwo: W.A.B.
Tytuł oryginalny: Summer
Tłumaczenie: Jerzy Kozłowski
Oprawa: miękka
Ilość stron: 384
Mamy lato, to czas wakacji, urlopów, odpoczynku, słońca, w ten piękny czas, sporo przed zapowiadaną premierą, przybyła do mnie powieść Lato. Po lekturze Wiosny, byłam pewna, że będzie to ponownie doskonała, współczesna literatura piękna. Lato na półkach księgarni zakróluje już 14 lipca, poszukajcie jej koniecznie i poznajcie literaturę z najwyższej półki. Poprzednie tomy cyklu Jesień, Zima i Wiosna, zebrały naprawdę wiele dobrych opinii, a moje pierwsze spotkanie z twórczością Ali Smith, przy okazji Wiosny, wbiło mnie w fotel, pisarka urodziła się w 1962 roku w Szkocji, mieszka w Cambridge, uznaje się ją obecnie za najwybitniejszą, szkocką pisarkę, zdobyła ona wiele literackich nagród, a jej cykl Pory roku jest bestsellerem. Lato, podobnie, jak Wiosna, przynosi nam refleksje z kręgu kondycji współczesnego człowieka i obecnych, światowych wydarzeń. Książka jest doskonała, to prozatorski poemat, który czyta się jednym tchem, doskonałe pióro autorki, gwarantuje świetnie napisaną i dopracowaną całość. Poznajemy rodzinę, poprzez pryzmat której, wizualizujemy sobie jednostkę ludzką w meandrach emocjonalno-społeczno-politycznych. Czy współczesnemu człowiekowi na czymś jeszcze zależy? Czy obojętność z jaką patrzymy na niszczejącą ziemię, degradację środowiska, własny rozwój w prawidłową stronę, zmieni się? Wszystko jest maską. Autorka ponownie porusza temat brexitu, świata internetu, reklamy, pożarów w Australii, pandemii, maseczek, weganizmu, Grety Thunberg, wycinki lasów, czy więźniów politycznych. Poznajemy wszystko poprzez rozmowy między rodziną. Sacha Greenlaw, jej mama oraz brat Robert, to ogrom opinii i jednocześnie dobry obraz problemów współczesnego świata, swoiste książkowe lustro. Jest też Daniel Gluck, który wraz z ojcem trafia do ośrodka dla cudzoziemców, (…) wszyscy teraz żyjemy w otwartym więzieniu. Jak ma się to do naszych relacji, bliskości, czy zmiany, jakie dotyka świat, zachodzą też w nas samych? Lato absolutnie doskonale wieńczy cykl, współczesna, mądra i emocjonalna literatura piękna z najwyższej półki, polecam!
Ten cykl dopiero będę poznawała.
OdpowiedzUsuńMożna dowolnie czytać tomy, polecam Wiosnę i Lato :)
UsuńNie miałam jeszcze okazji czytać tego cyklu, ale wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńWarto! Można rozpocząć nawet od Lata :)
Usuńksiążka, którą chciałabym przeczytać!
OdpowiedzUsuńKoniecznie, koniecznie :)
UsuńBardzo mnie zaciekawiła. Chętnie bym ją przeczytała.
OdpowiedzUsuńWato, no i Wiosnę też :)
UsuńBardzo spodobała mi się oprawa książki. Jest piękna i taka letnia. Sam tytuł również mnie zainteresował, także z przyjemnością przeczytam.
OdpowiedzUsuńJak obraz, piękna jest ta okładka :) Polecam :*
UsuńZaciekawiła mnie tak książka, piękna okładka, muszę sięgnąć po poprzednie tomy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Można rozpocząć od tego, każdy jest odrębną całością :)
UsuńMyślę, że warto ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMądra książka, warto :)
UsuńTym razem książka aż tak mnie nie kusi, więc raczej odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę wato, niedawno książka zdobyła brytyjską Nagrodę Orwella :)
Usuń