Lato w pełni, zatem postanowiłam pokazać Wam, jakież to zapachy, wzbogaciły ostatnio moją wonną półeczkę. Na ciepłe miesiące warto zmienić nieco swoje perfumy, to idealny czas, by zaszaleć, a może ruszyć w nowe, zapachowe przygody? Zapraszam Was w pachnącą podróż z trzema nowościami Luxure Parfumes!
First Date, to nowość z kategorii owocowo-jadalnej, przepiękny, bardzo nietuzinkowy zapach, otrzymujemy w dobrze zabezpieczonym czarno-zielonym kartoniku, który skrywa klasyczny, kwadratowy, szklany flakon, mieszczący aż 100 ml zapachu. Solidny flakon z dołączonym piórkiem, posiada aplikator w formie praktycznego sprayu, który bezawaryjnie, równomiernie rozpyla zapach, woń możemy oczywiście stopniować od delikatnego do wyrazistego. Jest to woda perfumowana, zatem zapach jest trwały i świetnie utrzymuje się zarówno na skórze, jak i na ubraniach oraz włosach. Nutę głowy, grają tu liście figi, gruszka i aromatyczna mandarynka, nutę serca: figa, jaśmin i kwiat pomarańczy, zaś nutę spodu wyczuwalna kawa, wanilia i paczula. Myślę, że zapach z powodzeniem mógłby być definiowany, jako unisex, jestem nim zachwycona, jest on po prostu uniwersalnie piękny. First Date roztacza intrygującą, seksowną aurę, kobiety odważnej, energetycznej, zapach wart grzeszku!
Nikt nie przejdzie obojętnie obok zapachu Tender Cherry Night. Jako Cherry Belle, musiałam skusić się na te perfumy. Jest to owocowo-kwiatowy zapach, który pokochają miłośniczki namiętnych, głębokich, seksownych i jednocześnie romantycznych woni. Nutą głowy, jest tu wyraźna róża i czarna porzeczka, nutą serca, tytularna wiśnia i magnolia, zaś nutę spodu, gra tu mleko migdałowe i wanilia, czuć też nuty drzewne. Jest to bardzo ciekawe połączenie, które tworzy unikalny zapach. Tender Cherry Night mieszka w wiśniowo-czarnym kartoniku, szklany i poręczny flakon z przecudną różyczką, mieści 100 ml zapachu, który hipnotyzuje, prowokuje, rozkocha każdą z Was. Jeden z moich letnich, zapachowych hitów.
Buteleczka wody perfumowanej Coffee Time, gości obecnie w mojej torebce. To ideał zapachowy na co dzień, do pracy, na spotkanie rodzinne, z przyjaciółmi, ale także na miłą, wieczorną kolację. Poręczny, szklany flakon Coffee Time, mieści 100 ml zapachu, dołączono do niego piękne piórko, a zabezpieczony kartonik w złoto-fioletowych odcieniach, dopełnia wizualnie kosmetyk. Róża i dość mocno wyczuwalna kawa, to tutaj nutki głowy, sercem jest karmel i bursztyn, a spodem wanilia i piżmo. Całość tworzy intrygujący, słodko-orientalny zapach, w którym czuć kuszącą wanilię i jednocześnie głębię róży. Myślę, że będzie to zapach dla każdej kobiety, która lubi rozpoczynać dzień od kawki, ja Coffee Time, pokochałam za uniwersalność, ale także za luksusowe nuty wonne. Jestem ciekawa, który z moich trzech, nowych zapachów, najbardziej Was zainteresował? Jakie perfumy preferujecie na letnie dni?
Na koniec mam dla Was niespodziankę! Jeśli zapiszecie się do newslettera w nowym sklepie firmowym Luxure Parfumes https://sklep.luxure.pl/ , gdzie kusi cały, pachnący asortyment, otrzymacie kod rabatowy, który upoważnia do 20% zniżki przy pierwszych zakupach, także naprawdę warto skorzystać. Kod promocyjny przychodzi od razu na maila, ja swój już mam i nie omieszkam niebawem wykorzystać, bo mam upatrzone kolejne, piękne zapachy!
Na pewno zajrzę na stronę.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, spory wybór, przecudne zapachy :)
UsuńKarmel i bursztyn... Brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe połączenie z serca Coffee Time :)
UsuńNajbardziej jestem ciekawa zapachu First date :)
OdpowiedzUsuńBoski, intrygujący, super na lato :)
UsuńMam swoje ulubione zapachy, ale cieszę się że jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że z tych też byś wybrała coś dla siebie :)
UsuńMyślę, że coś bym wybrała. Lubię orientalne zapachy.
OdpowiedzUsuńCieszę się, zerknij do sklepu :)
UsuńOd zapachów głowa nie boli, więc warto popatrzeć, co tam zapachniało. ;)
OdpowiedzUsuńJestem tego samego zdania, zapachów nigdy nie za wiele :)
Usuńświetne nowości ;)
OdpowiedzUsuńCałe trio godne uwagi :)
UsuńOoo super proppzycje, ta druga z zapachem czarnej porzeczki są moim faworytem.. z chęcią poznam😍
OdpowiedzUsuńTender Cherry Night, o matko jaki to jest boski zapach :)
UsuńBardzo fajne zapachy, na pewno zajrzę na tą stronę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Koniecznie, mnie nie zawodzą nigdy :)
Usuńmam teraz ochotę na kolejne perfumy^^
OdpowiedzUsuńZnam ten stan :) Koniecznie odwiedź sklep :)
UsuńFirst date chętnie bym powąchała ze względu na tę gruszkę i mandarynkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zapach, bardzo oryginalny, mało spotykany, piękny :)
UsuńFirst Date mnie zaintrygował, z chęcią wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńBoski zapach, polecam bardzo :)
UsuńNowe zapachy kuszą, ale u mnie wciąż całkiem pokaźna kolekcja czeka na zużycie... :) No dobra, może jeden sobie wybiorę :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo piękne są :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńPolecam to trio :)
UsuńJeśli chodzi o perfumy jestem wierna tym samym od lat i raczej nie planuję zmian. :)
OdpowiedzUsuńJa zaś zmieniam zapachy non stop :)
Usuń