wtorek, 17 września 2019

Nowość Nourish – Wielozadaniowy balsam z antyoksydantami, czyli certyfikowane, wszechstronne, naturalne cudeńko - Antioxidant Multi-Tasking Super Balm ze ściereczką z organicznej bawełny!

Na jesień, warto nieco zmodyfikować pielęgnację i sięgnąć po nieco treściwsze formuły. Niedawno zagościła u mnie boska nowość Nourish, oto Wielozadaniowy balsam z antyoksydantami!


Etyczne i ekologiczne kosmetyki Nourish, to kosmetyczne skarby i perełki, które bardzo często goszczą w mojej kosmetyczce i oczywiście na moim blogu, polecam je bowiem zawsze z całego serducha. Zimne miesiące i nadchodząca jesień, wymaga od nas szczególnej pielęgnacji skóry twarzy, jak i całego ciała. Należy ją jednocześnie chronić i nawilżać, a takie właśnie funkcje spełnia u mnie Antioxidant Multi-Tasking Super Balm, który można nabyć oczywiście na Costasy, skaczcie zatem tam na jesienne zakupy. Nourish, to marka stworzona przez dr Pauline Hili, która przygotowując formuły swych kosmetyków bazuje zawsze na roślinnych, naturalnych składnikach z upraw ekologicznych, są to certyfikowane przez Soil Association Organic, Vegan i Leaping Bunny, kosmetyki najwyższej jakości, nie znajdziemy tu sztucznych substancji zapachowych, barwników, silikonów, parabenów, komponentów odzwierzęcych, to oczywiście produkty cruelty free, z piękną misją, powstałe w zgodzie z naturą, zwierzętami i człowiekiem. 


Wielozadaniowy balsam z antyoksydantami, mieszka w szklanym słoiczku (50 ml), który dodatkowo umieszczono w kartoniku pełnym informacji na temat kosmetyku, mam tu oczywiście liczne certyfikaty i wspaniały skład balsamu. W środku znajdziecie też piękną, złuszczającą ściereczkę z organicznej bawełny. Balsam, to mnóstwo roślinnych składników odżywczych, cennych dla skóry, działających przede wszystkim przeciwstarzeniowo. Skład otwiera olej makadamia, olej kokosowy, czy olej różany, mamy tu też olej jojoba, olej z nasion ogórecznika, z nasion dyni, sezamowy, ekstrakty z kapusty, olej z nasion słonecznika, olej kameliowy, olejek z geranium, olejek rozmarynowy, czy żywicę roślinną. Skład jest idealny, to same naturalne dobro, zamknięte w słoiczku, olejki eteryczne prócz właściwości dla skóry, dają też balsamowi delikatnego, roślinnego zapachu. 

 
Kosmetyk ma naprawdę wiele właściwości, jest wszechstronny, chroni, pielęgnuje i łagodzi skórę, warto go mieć pod ręką w jesienne i zimowe dni. Należy on do mojej ulubionej grupy kosmetyków wielofunkcyjnych, stosować go można zarówno na całe ciało, idealny będzie również na twarz, jak i jako serum do pazurków, ust, czy jako ukojenie na twarde łokcie. Poleca się stosować go, jako produkt oczyszczająco-złuszczający, wówczas rozgrzewam małą ilość balsamu w palcach, gdy zyskuje formę olejku, kolistymi ruchami wmasowuję go w wilgotną skórę twarzy, następnie zwilżoną, bawełnianą ściereczką, delikatnie ścieram go z twarzy. Można tez potraktować go, jako maseczkę i nałożyć balsam na oczyszczoną skórę twarzy, wówczas pozostawiam go na skórze 20 minut i zmywam. Producent poleca też nakładanie balsamu na szczyty kości policzkowych, skóra wówczas zachwyca zdrowym blaskiem. Wielozadaniowy balsam z antyoksydantami Nourish, jest bardzo wydajny, naprawdę wystarczy bardzo mała ilość, by rozprowadzić go po skórze, dedykowany jest do każdego typu skóry, nie podrażni i nie uczuli. Ma on zbitą, masłową, zwartą konsystencję, jednakże przy styczności z ciepłem skóry, momentalnie przyjmuje aksamitną, olejkową formę, podobnie, jak na przykład masełko shea. Wielozadaniowy balsam z antyoksydantami, to dla mnie hit i must have na jesienno-zimowe dni, poznajcie go koniecznie!




30 komentarzy:

  1. Po przeczytaniu Twojej recenzji nabrałam ogromnej ochoty na ten kosmetyk i myślę, że szybko znajdzie się na mojej toaletce :)))
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią wypróbowała bym ten balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kosmetyki nourish podobnie jak lily lolo są rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  4. Marki nie znam, ale tego cudaka chętnie bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Markę polecam, ma same perełki w ofercie, na Costasy jest duży wybór :)

      Usuń
  5. Po takiej rekomendacji chce go poznać! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę,że mogłabym się skusić na ten balsam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Alez mnie kuszą produlkty tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj chciałabym spróbować, podoba mi się pod każdym względem. Bardzo lubię kosmetyki o świetnym, bogatym składzie o fajnym działaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to teraz nie pozostaje nic innego jak o nim pamiętam i przy okazji wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokłądnie tak, koniecznie na jesienno-zimowe dni :)

      Usuń
  10. O kurcze...mocno mnie zaciekawiłaś tym kosmetykiem. Chętnie bym go wypróbowała i zobaczyła jak mi się sprawdzi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz widzę go na oczy :)

    OdpowiedzUsuń