Naturalne mydła potasowe Etja, to mój kosmetyczny hit
od długiego już czasu, od razu, gdy zawitały do asortymentu firmy, pokochałam
je, zaś niedawno ich gromada, powiększyła się o kolejną odsłonę z masłem shea,
która powaliła mnie totalnie na łopatki, zachwycając składem i działaniem!
Etja, to przede wszystkim boskie olejki eteryczne i
oleje do skóry, ale na uwagę zasługują też mydełka potasowe, które w pięciu już
odsłonach kuszą w sklepie firmowym. Mydła są genialne, a do wyboru mamy mydło Argan&Pomarańcza,
Lawendowe, Kawa&Peeling, Tamanu&Drzewo herbaciane oraz nowe z masłem
shea, które zatem warto wybrać dla siebie? Jest to naprawdę trudny wybór,
bowiem wszystkie zachwycają składem, zapachem i efektami, jakie daje ich
stosowanie. Każde z nich jest inne, wszystkie zaś wytwarzane są ręcznie,
tradycyjnymi metodami na bazie zmydlonego, nierafinowanego, tłoczonego na zimno
oleju lnianego, który zawiera mnóstwo cennych dla skóry właściwości, bogaty
jest w kwas alfa-linolenowy, linolowy, oleinowy oraz witaminę B i witaminę
młodości - witaminę E. Każde mydło Etja, zawiera także olej rzepakowy, czyli
bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych i witamin A, E i K.
Mydła otrzymujemy w białych, zakręcanych pojemniczkach
(80 g), zapakowanych dodatkowo w kartonik, na którym, prócz nowych,
tematycznych, przyjemnych dla oka grafik, odnajdziemy także informacje na temat
kosmetyku, jego stosowania, właściwości i skład. Każde z nich zawiera inne
komponenty, a wspólnym mianownikiem jest olej lniany i olej rzepakowy. Mydła mają
postać gęstej, mięciutkiej, mydlanej pasty, dzięki czemu, można je wykorzystywać
na wielu płaszczyznach, do całego ciała, od stóp do głów. Są świetnym
kosmetykiem do codziennego, nawet częstego mycia dłoni, stóp, genialne do ciała
pod prysznicem i w wannie, także do włosów, zamiast szamponu. Nie wysuszają,
jak większość drogeryjnych, chemicznych mydeł i tworzą kremową pianę, do tego ładnie
rozpuszczają się w wodzie, polecam na ich bazie, stworzyć swoje, naturalne
mydło w płynie. Jeśli zmagacie się z twardą skórą stópek, zafundujcie im
wiosenne spa, otulając je mydłem potasowym i mocząc stopy przez 20-30 minut w
ciepłej wodzie. Pozwólcie, że przybliżę Wam każde z nich!
Z Masłem Shea
Zacznę od nowości, bowiem nowa odsłona mydła
potasowego Etja, naprawdę zrewolucjonizowała moją pielęgnację, pierwszy raz
gości tez na blogu. Jest to skoncentrowany kosmetyk, powstający ze zmydlonego, nierafinowanego,
tłoczonego na zimno oleju lnianego oraz oleju rzepakowego z dodatkiem cennego
dla skóry, organicznego masła shea bio. Mydło nie ma zapachu, nie ma dodatku
olejków eterycznych, zatem jest to wspaniały sposób na stworzenie własnej
wersji zapachowej, polecam do całego opakowania mydła, dodać po prostu 25-30
kropelek ukochanego olejku eterycznego, wówczas zyskamy nie tylko swój ulubiony
zapach, ale też wzbogacimy właściwości mydła, na przykład z olejkiem z drzewa
herbacianego, będzie silnie antyseptyczne, a z olejkiem limetkowym (który
również jest nowością, wypatrujcie go na blogu), uzyskamy świeżutki, cytrusowy,
a jednocześnie bakteriobójczy produkt. Naprawdę każdy olejek eteryczny, będzie
doskonale komponował się z tym mydłem. Kosmetyk, to bogactwo NNKT, naturalnej
allantoiny oraz witamin A, E i F. Polecam je do każdego rodzaju skóry, nawet
tej wrażliwej, alergicznej, czy atopowej. Jest najłagodniejszą wersją, pośród
wszystkich mydełek, zatem polecam je tez dla dzieci. Mydło świetnie myje, oczyszcza,
wygładza i nawilża skórę. Jest miękkie, bardzo przyjemne w aplikacji na skórę,
już jest hitem, jestem przekonana, ze skradnie Wasze, kosmetyczne serca.
Argan&Pomarańcza
Hipnotyzujące mydło naturalne, mój faworyt od długich
miesięcy, jestem jego zdeklarowaną miłośniczką. Prócz oleju lnianego i
rzepakowego, zawiera też olej arganowy, bogaty w witaminę E, nazywa się go
eliksirem młodości, złotem Maroka, działa on silnie regenerująco i
przeciwstarzeniowo, całości dopełnia boski, eteryczny olejek pomarańczowy,
przepięknie pachnący świeżutką pomarańczką. Mydło Argan&Pomarańcza, stosuję
do mycia twarzy, po demakijażu, pięknie oczyszcza, nawilża, wygładza, ujędrnia
i regeneruje naskórek.
Lawendowe
To mydło jest idealne do golenia, w składzie mamy tu
olej lniany i rzepakowy, ale także olej ze słodkich migdałów i naturalny olejek
lawendowy. Mydełko działa kojąco i gojąco, łagodzi podrażnienia, chroni skórę.
Kocham zapach lawendy, który tu naprawdę zachwyca. Lawenda to jeden z
piękniejszych zapachów świata, relaksuje i koi zmysły. Ja stosuję je w wannie,
sprawdzi się przy każdego rodzaju skórze, świetne dla całej rodziny, zawiera
witaminy A,B1, B2, B6, D i E.
Kawa&Peeling
Cudowne połączenie mydła i peelingu. Zdecydowany
hicior. Kosmetyk działa złuszczająco, oczyszczająco, nawilżająco, ale również
ujędrnia i działa przeciwstarzeniowo, pobudza mikrokrążenie. Zawiera olej
lniany, olej rzepakowy, sercem zaś mydła jest bogaty w kofeinę olej z nasion
kawy. Mydło naprawdę przepięknie i smakowicie pachnie aromatyczną kawą,
wspaniale oczyszcza, wygładza, jest naturalnym peelingiem, genialne do walki z cellulitem.
Ja najczęściej stosuję je do nóg i na uda. Polecam masować nim skórę, a nawet
pozostawić mydło chwilę i zastosować jak peeling enzymatyczny.
Tamanu&Drzewo herbaciane
Mydełko idealne dla osób ze skórą problematyczną,
tłustą, trądzikową, skłonną do niedoskonałości, łuszczycową. Posiada
właściwości pielęgnacyjne, oczyszczające, ochronne, antyseptyczne i
przeciwłojotokowe. Mydełko bogate jest w olej lniany, rzepakowy, mamy tu też organiczny
olej tamanu, eteryczny olejek z drzewa herbacianego i organiczny olej jojoba
gold. Zawiera cenne kwasy omega-3,6 i 9 oraz witaminy E i F. Mydło oczyszcza,
nie wysusza, chroni, regeneruje i odżywia, nie zapychajac porów. Pachnie
ziołowo, olejkiem herbacianym, ma miękką, gładką konsystencję. Które
wybieracie? Ja polecam całą piątkę, to idealna, naturalna pielęgnacja na wiosnę
i lato dla całej rodziny!
Ale bym chciała ten z kawą! :D
OdpowiedzUsuńMusisz go mieć :)
UsuńCiekawa jestem kawowego i z masłem shea :)
OdpowiedzUsuńOba godne uwagi <3
UsuńOjeju, ja całą piątkę bym wybrała, bo prezentują się kusząco :)
OdpowiedzUsuńDobry wybór :D
UsuńNiesamowite... chętnie wypróbowałabym wszystkie :D Bardzo mnie zaciekawiły!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Jestem ciekawa tych mydełek. Prezentują się niezwykle ciekawie.
OdpowiedzUsuńCudowne są, warto je sobie sprawić :)
UsuńBardzo słodko wyglądają, aż by się je zjadło :)
OdpowiedzUsuńSmakowite dla skóry :)
UsuńKawa&Peeling to zdecydowanie coś co najbardziej wpadło mi w oko:D Cała seria wydaje się bardzo fajna, zapisuję na swoją kosmetyczną wishlistę:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Ta wersja jest boska, pięknie wygładza skórę :)
UsuńNajbardziej kusi mnie kawowe, ale ja kocham wszystko co związane z kawą ;)
OdpowiedzUsuńWow! Faktycznie hity! Pierwszy raz je widzę. Ta kawa zachęca. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
Jelonkowa
Hity, dla mnie cała piątka :)
UsuńTo czarne wygląda jak takie brzydkie kaczątko xD Ale pewnie piękny łabędź z niego w głebi opakowania ;') Nigdy nie miałam mydła w takiej formie
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, doznania gwarantowane :D
UsuńJa jako uzależniona od kawy wybieram wariant z kawą. 😊
OdpowiedzUsuńKoooniecznie mmm :)
UsuńSuper, bardzo lubię tego typu kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja je kocham i polecam bardzo :*
UsuńSuper, bardzo ciekawe kosmetyki, na pewno warto je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWarto, cenowo tez super wypadają :)
UsuńKocham lawendę ❤
OdpowiedzUsuńCuuudowna wersja lawendowa :)
Usuńale cuda:D chciałabym wszystkie:D
OdpowiedzUsuńCałą piątkę polecam bardzo :)
UsuńWszystkie mi sie spodobaly :)
OdpowiedzUsuńPrawidłowo :D :D
UsuńAle cudnie wygląda ten zestaw :) Mydła uwielbiam, również te w kostce. Ale ważny jest dla mnie ich dobry skład ;)
OdpowiedzUsuńTu skład idealny :)
UsuńJak coś zawiera masło shea to znaczy, że trafi w mój gust ;)
OdpowiedzUsuńMam to samo :D
Usuń