Olejki eteryczne, to doskonały sposób, by naturalną drogą zawalczyć z częstymi w okresie jesiennym infekcjami, przeziębieniem, bólami mięśni, katarem, czy kaszlem. Naturalne olejki eteryczne Etja, to bardzo wszechstronne produkty, które doceniam od lat. Olejkowe trio prosto z mojej, domowej apteczki, to zdecydowanie must have na jesień, najwyższej jakości olejki naturalnego pochodzenia, działają leczniczo i prozdrowotnie w bardzo wielu dolegliwościach. Olejki mieszkają w szklanych buteleczkach (10 ml) z białą nakrętką, a dokładna aplikacja olejku, jest możliwa, dzięki obecności plastikowej nakładki, która precyzyjnie pozwala nam dozować produkt. Buteleczki zapakowano w kartoniki z ulotką informacyjną, dzięki której bliższej zapoznamy się ze światem naturalnych olejków eterycznych.
Olejek z drzewa herbacianego
Słynny tea tree oil, to silny antyseptyk działający przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybicznie. Ma on specyficzną, świeżą woń, w której wyczuć można korzenne i ostrzejsze, pieprzowe nuty. U mnie jest on stałym towarzyszem inhalacji, gdy dokuczają mi zatoki, świetnie wspomaga leczenie infekcji górnych dróg oddechowych. Olejek ten wspomaga też układ odpornościowy, z naturalnymi olejami bazowymi, doskonale stworzy oliwkę do ciała, działającą regenerująco i odświeżająco. Punktowo polecam jego aplikację na wypryski i trądzik. Dobrze jest wykorzystywać go w kąpieli i masażach, polecam też wykonanie z nim płynu odkażającego, w przypadku bólów gardła, genialne sprawdzi się też w mgiełce antyseptycznej, ja połączyłam go z alkoholem i z olejkiem oregano.
Olejek oregano
Niesamowity olejek, zawiera cenną, naturalną koncentrację karwakrolu i tymolu. Należy go stosować tylko w rozcieńczeniu. Przede wszystkim sprawdza się w leczeniu górnych dróg oddechowych, ułatwia odkrztuszanie, łagodzi kaszel, przeciwdziała przeziębieniom i grypie, zatem stosujcie go przy inhalacji. Poprawia też funkcjonowanie układu trawiennego, pobudzając wydzielanie żółci i łagodząc wzdęcia. Olejek ten, łagodzi bóle mięśniowe i stawowe. Dobrze jest dodać go w bardzo malutkiej ilości do kremu przeciwstarzeniowego, zawiera bowiem silne przeciwutleniacze. Dodajcie go do oleju bazowego i stosujcie do wzmocnienia ukrwienia skóry głowy, dzięki temu włosy szybciej rosną, są zdrowsze i grubsze. Świetny także do sauny i kąpieli przy okazji jesiennego spa.
Olejek tymiankowy
Otrzymuje się go z ziela tymianku pospolitego. Olejek stosuje się przy bezsenności i stanach zapalnych, świetnie wspomaga leczenie kataru, oczyszczając drogi oddechowe przy przeziębieniach, jego ziołowy zapach rozpościeram także w kominku w kuchni. Genialny antyseptyk, świetny przy inhalacjach, ale także przy bólach mięśni i stawów. Można z powodzeniem wykorzystać go także w płukankach do ust, doskonale odkaża. Z olejem bazowym, przy masażu pobudzi krążenie i rozgrzeje. Świetnie jest go połączyć z olejkiem z drzewa herbacianego. Jestem ciekawa, czy jesienią sięgacie po naturalne metody łagodzenia infekcji? Znacie te olejki? Jak je stosujecie?
Lubię używać olejki eteryczne. Do kominka aromaterapeutycznego często używam olejki z drzewa herbacianego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Cudowny wybór, ten olejek, to magia :)
UsuńOlejki eteryczne, tyle dobrego o nich czytałam, a jeszcze nie miałam okazji wypróbować :) Kilka lat temu używałam je nalewając kilka kropel do kominka, dzięki czemu w całym mieszkaniu pięknie pachniało w czasie jesienno zimowych wieczorów :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie przypomnij sobie ich cenne właściwości, naprawdę genialne i wielofunkcyjne, ideał na jesień :)
UsuńOlejki uwielbiam i stosuję je regularnie. 😊
OdpowiedzUsuńPiona <3
Usuńja mam z tej firmy olejek lawendowy i pomarańczowy:) uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńOOO oba są moimi hitami :D
UsuńTakie naturalne olejki są najlepsze.
OdpowiedzUsuńNaj, naj :)
UsuńOlejek z drzewa herbacianego bym chciała:)
OdpowiedzUsuńWspaniały i mega wszechstronny :)
UsuńMOje must have to olejek : miętowy, z drzewa herbacianego oraz lawendowy <3
OdpowiedzUsuńBoskie trio u Ciebie :)
UsuńZ drzewa herbacianego w miarę regularnie stosuję :)
OdpowiedzUsuńSuper, jest naprawdę świetny :)
UsuńOstatni by mi się przydał, bo późno zasypiam w tym miesiącu :(
OdpowiedzUsuńTymiankowy polecam bardzo :)
UsuńZdecydowanie coś dla mnie ☺
OdpowiedzUsuńSięgnij po nie koniecznie :)
UsuńUwielbiam olejki, ale tych nie znam.
OdpowiedzUsuńMusisz poznać skarby Etja, ja uwielbiam od lat :)
UsuńDawno nie stosowałam takich olejków. Nawet nie wiedziałam, że olejek oregano ma takie świetne zastosowanie. Muszę go kupic.
OdpowiedzUsuńOlejek oregano musisz mieć, genialny :)
UsuńOlejek z drzewa herbacianego mam, dwóch pozostałych nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPoznaj oregano i tymiankowy :)
UsuńPlanuję niebawem zakupić kilka i przetestować w pielęgnacji włosów :) Wiem, że potrafią wiele pozytywnie namieszać, ale wciąż z tych ich zdolności jeszcze nie skorzystałam.
OdpowiedzUsuńPoza oczywiście olejkiem herbacianym, który stosowałam swego czasu punktowo na wypryski...jak prawie każdy :D
Olejki eteryczne wraz z olejami, to magia dla włosów, stosuję od lat :) Herbaciany jest świetny na wypryski :)
Usuń