środa, 23 września 2020

Trio Etja prosto z domowej apteczki - Naturalne olejki eteryczne na jesień - Olejek z drzewa herbacianego, olejek oregano oraz olejek tymiankowy!

Olejki eteryczne, to doskonały sposób, by naturalną drogą zawalczyć z częstymi w okresie jesiennym infekcjami, przeziębieniem, bólami mięśni, katarem, czy kaszlem. Naturalne olejki eteryczne Etja, to bardzo wszechstronne produkty, które doceniam od lat. Olejkowe trio prosto z mojej, domowej apteczki, to zdecydowanie must have na jesień, najwyższej jakości olejki naturalnego pochodzenia, działają leczniczo i prozdrowotnie w bardzo wielu dolegliwościach. Olejki mieszkają w szklanych buteleczkach (10 ml) z białą nakrętką, a dokładna aplikacja olejku, jest możliwa, dzięki obecności plastikowej nakładki, która precyzyjnie pozwala nam dozować produkt. Buteleczki zapakowano w kartoniki z ulotką informacyjną, dzięki której bliższej zapoznamy się ze światem naturalnych olejków eterycznych. 


Olejek z drzewa herbacianego

Słynny tea tree oil, to silny antyseptyk działający przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybicznie. Ma on specyficzną, świeżą woń, w której wyczuć można korzenne i ostrzejsze, pieprzowe nuty. U mnie jest on stałym towarzyszem inhalacji, gdy dokuczają mi zatoki, świetnie wspomaga leczenie infekcji górnych dróg oddechowych. Olejek ten wspomaga też układ odpornościowy, z naturalnymi olejami bazowymi, doskonale stworzy oliwkę do ciała, działającą regenerująco i odświeżająco. Punktowo polecam jego aplikację na wypryski i trądzik. Dobrze jest wykorzystywać go w kąpieli i masażach, polecam też wykonanie z nim płynu odkażającego, w przypadku bólów gardła, genialne sprawdzi się też w mgiełce antyseptycznej, ja połączyłam go z alkoholem i z olejkiem oregano. 


Olejek oregano

Niesamowity olejek, zawiera cenną, naturalną koncentrację karwakrolu i tymolu. Należy go stosować tylko w rozcieńczeniu. Przede wszystkim sprawdza się w leczeniu górnych dróg oddechowych, ułatwia odkrztuszanie, łagodzi kaszel, przeciwdziała przeziębieniom i grypie, zatem stosujcie go przy inhalacji. Poprawia też funkcjonowanie układu trawiennego, pobudzając wydzielanie żółci i łagodząc wzdęcia. Olejek ten, łagodzi bóle mięśniowe i stawowe. Dobrze jest dodać go w bardzo malutkiej ilości do kremu przeciwstarzeniowego, zawiera bowiem silne przeciwutleniacze. Dodajcie go do oleju bazowego i stosujcie do wzmocnienia ukrwienia skóry głowy, dzięki temu włosy szybciej rosną, są zdrowsze i grubsze. Świetny także do sauny i kąpieli przy okazji jesiennego spa.


Olejek tymiankowy

Otrzymuje się go z ziela tymianku pospolitego. Olejek stosuje się przy bezsenności i stanach zapalnych, świetnie wspomaga leczenie kataru, oczyszczając drogi oddechowe przy przeziębieniach, jego ziołowy zapach rozpościeram także w kominku w kuchni. Genialny antyseptyk, świetny przy inhalacjach, ale także przy bólach mięśni i stawów. Można z powodzeniem wykorzystać go także w płukankach do ust, doskonale odkaża. Z olejem bazowym, przy masażu pobudzi krążenie i rozgrzeje. Świetnie jest go połączyć z olejkiem z drzewa herbacianego. Jestem ciekawa, czy jesienią sięgacie po naturalne metody łagodzenia infekcji? Znacie te olejki? Jak je stosujecie?


 

 

 

 

28 komentarzy:

  1. Lubię używać olejki eteryczne. Do kominka aromaterapeutycznego często używam olejki z drzewa herbacianego.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Olejki eteryczne, tyle dobrego o nich czytałam, a jeszcze nie miałam okazji wypróbować :) Kilka lat temu używałam je nalewając kilka kropel do kominka, dzięki czemu w całym mieszkaniu pięknie pachniało w czasie jesienno zimowych wieczorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie przypomnij sobie ich cenne właściwości, naprawdę genialne i wielofunkcyjne, ideał na jesień :)

      Usuń
  3. Olejki uwielbiam i stosuję je regularnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. ja mam z tej firmy olejek lawendowy i pomarańczowy:) uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie naturalne olejki są najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Olejek z drzewa herbacianego bym chciała:)

    OdpowiedzUsuń
  7. MOje must have to olejek : miętowy, z drzewa herbacianego oraz lawendowy <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Z drzewa herbacianego w miarę regularnie stosuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatni by mi się przydał, bo późno zasypiam w tym miesiącu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie coś dla mnie ☺

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam olejki, ale tych nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie stosowałam takich olejków. Nawet nie wiedziałam, że olejek oregano ma takie świetne zastosowanie. Muszę go kupic.

    OdpowiedzUsuń
  13. Olejek z drzewa herbacianego mam, dwóch pozostałych nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Planuję niebawem zakupić kilka i przetestować w pielęgnacji włosów :) Wiem, że potrafią wiele pozytywnie namieszać, ale wciąż z tych ich zdolności jeszcze nie skorzystałam.
    Poza oczywiście olejkiem herbacianym, który stosowałam swego czasu punktowo na wypryski...jak prawie każdy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejki eteryczne wraz z olejami, to magia dla włosów, stosuję od lat :) Herbaciany jest świetny na wypryski :)

      Usuń