Olejowym, letnim must have, jest dla mnie nie tylko
olej z nasion malin i macerat marchewkowy, latem kocham też oleje z nasion
owoców. Pośród hitów, którym jestem wierna od lat, jest boski olej z nasion
truskawki oraz olej z pestek moreli. Nie wyobrażam sobie pielęgnacji skóry
ciała, twarzy i włosów bez olejów Etja, bardzo cenię ich wszechstronne właściwości
i wysoką jakość, można je zakupić stacjonarnie w wielu aptekach i sklepach z
naturalnymi produktami, ale też internetowo w sklepie Etja.
Olej z nasion truskawki, otrzymujemy w szklanej
buteleczce (50 ml), z praktyczną pompką, dzięki której możliwa jest łatwa aplikacja
oleju. Buteleczkę dodatkowo zapakowano w kartonik z truskawkowymi grafikami,
który bogaty jest w informacje na temat oleju, w środku odnajdziemy także pomocną
ulotkę. To 100% naturalny, tłoczony na zimno olej z nasion truskawki, który
idealnie pielęgnuje każdy typ cery, świetnie sprawdzi się nawet przy cerach
wrażliwych, skłonnych do podrażnień, alergii, wyprysków, przesuszonych,
zmęczonych, moja skóra mieszana w kierunku suchej, kocha ten olej. Nie
pozostawia on bardzo tłustej warstwy, w konsystencji i wchłanianiu blisko mu do
oleju z pestek malin, pięknie wchłania się, nawilżając, zmiękczając i
wygładzając skórę. Stosuję go w przeróżnych kombinacjach, bezpośrednio nakładam
go na twarz, szyję i dekolt, na noc, doskonale ujędrnia skórę, polecam też
zmieszać go z żelem hialuronowym i olejem ze słodkich migdałów, tworząc swoje
własne serum. Dodaję go także do masła do ciała i masła shea, można oczywiście
aplikować olej na całe ciało, dłonie, czy stopy, to niesamowita bomba kojąca i
odżywiająca, która zawiera dobroczynne, kwasy tłuszczowe omega-6,9 ale także
omega-3, które idealnie łagodzą podrażnienia. Olej bogaty jest także w witaminę
F i E – witaminę młodości, działa regenerująco i przeciwstarzeniowo. Ma on przepiękny
zapach, jest to nieco orzechowa, naturalna woń. Olej świetny jest także w
pielęgnacji włosów, jako dodatek do odżywek, masek, ale również bezpośrednio na
skórę głowy, czy całą długość włosa. Stosować go także można, jako odżywkę do
rzęs, brwi i paznokci. Polecam też na lato truskawkowy masaż z tym olejem!
Olej z pestek moreli, uwiebiam stosować bezpośrednio
na całe ciało, po kąpieli. Często mieszam go z kilkoma kropelkami olejku
limetkowego i pomarańczowego, wówczas masuję okrężnymi ruchami ciało. Olej z
pestek moreli doskonale sprawdzi się przy pielęgnacji i olejowaniu włosów, zabezpiecza
i nawilża, jednocześnie wzmacnia cebulki. Olej mieszka w buteleczce (50 ml) z
ciemnego szkła, które chroni olej przed promieniami słonecznymi, olej łatwo aplikujemy
poprzez pompkę. Olej z pestek moreli, to najbogatszy w nienasycone kwasy
tłuszczowe olej roślinny, używany nie tylko w kosmetyce, ale także w przemyśle
farmaceutycznym i perfumeryjnym. Olej przecudownie pachnie, jest to woń
przywodząca na myśl słodki marcepan (tu polecam także olej z pestek śliwki,
jeśli jeszcze nie znacie). Cudownie aplikuje się go na całe ciało, a delikatny
zapach uprzyjemnia jego stosowanie, olej pięknie otula ciało, nie pozostawia
tłustej warstwy, jest to olej o bardzo lekkiej konsystencji, szybko się
wchłania, nawilża, zmiękcza i wygładza skórę. Oprócz stosowania bezpośrednio na
skórę, dodaję go też do kremu, wspaniale sprawdzi się także przy masażu, a z ulubionymi,
naturalnymi olejkami eterycznymi, skradnie serce każdego. Znacie te olejowe
cudeńka?
Stosujecie oleje naturalne w letniej pielęgnacji?
Miałam olej truskawkowy innej marki i bardzo dobrze działał na moją cerę :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj Etja, dla mnie naj :)
UsuńTaki olejek truskawkowy bym chciała 😊
OdpowiedzUsuńWarto, kocham go :)
UsuńI will love them, sounds so lovely, even more they are natural oil. Can't wait to get them!
OdpowiedzUsuńNice to read it :) Natural and really brilliant oils :)
UsuńWariant z pestek moreli posiadam, natomiast tego z truskawek niestety nie mogę wypróbować, ponieważ jestem uczulona na te owoce. 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale morele są boskie :)
UsuńNie stosowałam jeszcze takiego oleju. Fajny.
OdpowiedzUsuńOba polecam, zwłaszcza na lato :)
UsuńOd czasu do czasu lubię olejki, ostatnio jednak czuję lekki przesyt :)
OdpowiedzUsuńJa od lat, nie mogę bez nich żyć :D
UsuńNie miałam i nawet nigdy nie słyszałam o nich. Chętnie poznam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, ze u mnie je poznałaś, naprawdę polecam, Etja ma najlepsze oleje :)
UsuńOlej z nasion z truskawki chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJest genialny i lekki :)
UsuńOba oleje są dla mnie nowością, ale bardzo chętnie wypróbuję oba :)
OdpowiedzUsuńCudeńka, warte uwagi :)
UsuńO dziwo, bardziej kusi mnie wersja morelowa ;)
OdpowiedzUsuńPachnie bosko, delikatny i mega wszechstronny olej :)
UsuńAleż smakowicie u Ciebie :D Te olejki muszą przepięknie pachnieć :) Uwielbiam truskawki i morele w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńOba smakowite, z nasion owoców :)
UsuńJa ostatnio się polubiłam z olejkami :) oba wydają się świetne ale truskawkowy przetestowalabym jako pierwszy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, skóra na pewno zadowolona :)
Usuńdobrze o nim wiedzieć! mam w planach zacząć stosować olejki ;)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Polecam oba wypróbować i poznać :)
UsuńNie stosowałam jeszcze takich olejków :)
OdpowiedzUsuńWarto, ja uwielbiam i naprawdę polecam Ci je poznać :)
UsuńLubię oleje z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńPiona :)
UsuńTruskawkowy masaż do mnie zdecydowanie przemówił! :)
OdpowiedzUsuńMmm polecam :)
Usuń