poniedziałek, 7 stycznia 2019

Coslys - Krem do skóry suchej i wrażliwej z ekstraktem z róży – Ekologiczne, naturalne i certyfikowane cudeńko w mojej zimowej pielęgnacji!

Zima za oknami, mróz trzyma już nieco mocniej. Dziś zaś u mnie bardzo ciekawy kosmetyk, przywołujący ciepło i kwitnące róże, naturalny krem, który zawładnął moją zimową pielęgnacją.


W różany krem cenionej przez mnie marki Coslys, zdecydowanie warto inwestować i cieszyć się piękną i zdrową skórą zimą. Krem do skóry suchej i wrażliwej z ekstraktem z róży, to krem zarówno na dzień, jak i na noc, działa podczas całego dnia, również jako baza pod makijaż, ale także gdy śpimy i nasza skóra pracuje. Kremik, jest naturalnym produktem francuskiej, bardzo cenionej przez mnie marki Coslys, posiada restrykcyjny certyfikat Cosmebio, co oznacza, iż nie znajdziemy tu absolutnie żadnych, niepotrzebnych komponentów, nie ma tu parabenów, olejów mineralnych, silikonów, sztucznych barwników, substancji zapachowych, a jego składniki pochodzą z kontrolowanych upraw ekologicznych. Jest to kosmetyk wegański, cruelty free, nie testowany na zwierzętach na żadnym etapie produkcji, dodatkowo mamy tu oznaczenie francuskiej organizacji One Voice, która od lat walczy o prawa zwierząt.


Moja skóra 30+ mieszana w kierunku suchej, które tej zimy, trzyma się naprawdę dobrze, reaguje na niego świetnie. Tuż po jego aplikacji, skóra jest dobrze nawilżona, napięta i odżywiona, krem tez doskonale chroni ją. W jego składzie, znajdziemy piękne wody kwiatowe z wiązówki błotnej, rumianku, olej z pestek moreli, ekstrakty z róży, masło shea, olej sojowy, czy witaminę E. Krem działa nawilżająco, łagodząco, ale także chroni bardzo suchą skórę. Polecam go do cery, takiej, jak moja, mieszanej ze skłonnością do przesuszeń, ale także do cery bardzo suchej, wrażliwej, naczynkowej, potrzebującej szczególnej opieki. Mieści się on w bardzo poręcznej, zdobiącej moją łazienkę, różanej buteleczce airless, mieszczącej aż 50 ml kremu, kosmetyk jest doskonale zabezpieczony przed otwarciem. Dodatkowo umieszczono go w również kartoniku o różowo-różanym designie, z którego zasięgnąć można mnóstwa informacji o kosmetyku i poznać jego certyfikaty. Krem Coslys ma wspaniałą, miękką konsystencję, jest wydajny, idealnie rozprowadza się po skórze i szybciutko wchłania, zatem idealnie spełnia się, jako baza pod makijaż. Stosuję go też na noc, w nieco grubszej warstwie, działa jak naturalna, różana, odżywcza maseczka. Znacie kosmetyki Coslys? Jeśli nie, swą przygodę warto zacząć właśnie z tym cudownym kremem! 

 

29 komentarzy:

  1. Moja skóra pewnie też by dobrze reagowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że się sprawdził. Ma piękne opakowanie 😍

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli do skóry suchej i wrażliwej, to z pewnością coś dla mnie<3
    http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2019/01/love-line-ii-nina-reichter.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to musisz go poznać, u mnie na medal się sprawuje :)

      Usuń
  4. O, coś dla mnie. Ostatnio moja cera się straszliwie przesusza :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie poznaj kremik, no i oleje polecam tez :)

      Usuń
  5. Ten krem wpasowuje się idealnie do mojego typu cery:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam bardzo delikatną i wrażliwą, ale tłustą skórę, więc nie wiem, czy u mnie by się sprawdził?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana pozwól, ze posilę się linkiem do kremiku for you :) https://www.matique.pl/pl/coslys-krem-do-twarzy-do-cery-tlustej_2139.html

      Usuń
  7. Pierwszy raz widzę ten krem :) lubię takie różane kremy, ale chyba nie jest on odpowiedni do mojej tłustej skóry, chociaż w okresie chłodniejszym sięgam też i po te do suchej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam jeszcze, ale czuję po kościach że to coś dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Z Coslys polecam szampon, żele, micelek i ten kremik - cudo :)

      Usuń
  10. samo opakowanie już bardzo kusi :) myślę że u mnie by się sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie przepadam za zapachem róży w kosmetykach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pachnie stricte różą, także mógłby Ci się spodobać :)

      Usuń
  12. Mam podobna cerę, więc moja skóra również polubiłaby się z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię kosmetyki marki Coslys. Prawie wszystkie się u mnie sprawdziły.

    OdpowiedzUsuń