Nie ukrywam, iż z wielką niecierpliwością,
wypatrywałam premiery drugiej części Drogi Szamana, oto jest!
Droga Szamana. Etap 2: Gambit Kartosa - Wasilij
Machanienko
Premiera: 13 marca 2019
Wydawnictwo: Insignis
Cykl: Droga Szamana
Tytuł oryginalny: Путь Шамана. Книга 2. Гамбит Картоса
Tłumaczenie: Gabriela Sitkiewicz
Oprawa: miękka
Ilość stron: 432
Od zawsze pomimo
mej, polonistycznej miłości do literatury pięknej, kryminałów i dobrej
literatury obyczajowej, szczególne miejsce w mym sercu, zajmowała literatura
fantasy. Dziś ponownie przeniosę Was w te właśnie rejony książkowe, bowiem
niedawno swą premierę miała szczególna pozycja. Droga Szamana, już jako ebook,
zdobyła ogromną rzeszę fanów w Rosji, w Polsce po wydaniu pierwszej części
stała się również must have każdego fana fantastyki. Cykl Droga Szamana, to
książki, których autorem jest Rosjanin Wasilij Machanienko, powieściami tymi,
zapoczątkował on nowy gatunek literacki, zwany Literaturą RPG, w skrócie LitRPG.
Wasilij Michajłowicz Machanienko, urodził się 20 kwietnia 1981 roku w Siewierodwińsku w Rosji, po studiach, przeniósł
się do Moskwy, gdzie pracował w branży IT, obecnie zaś, skupia się na własnej
twórczości literackiej, seria Droga Szamana, ma już siedem części, pierwszą z
nich czytałam latem minionego roku, w sierpniu, druga odsłona zaś ukazała się
niedawno, bowiem 13 marca. Książka, podobnie, jak pierwsza część cyklu, zachwyca
genialną, fantastyczną okładką, która zachwyci każdego fana gatunku.
Fabuła cyklu Droga Szamana, toczy się w wirtualnym
świecie gry online, czytelnik jest jakby częścią gry, czytając czujemy się,
gdybyśmy my sami byli jej bohaterami. Prócz licznych graczy, znajdują się tu gromady
potworów, goblinów, orków, czy wilków, świat ten kryje w sobie liczne
tajemnice, zagadki i ciekawe przedmioty, czekają tu nas walki o własne przetrwanie i własny rozwój.
Świat gry, to Barliona, gracze przenoszą się tu umysłem ze swego normalnego,
ludzkiego życia, ich egzystencja w Barlionie, toczy się, gdy są zalogowani,
ciało zaś pozostaje w samowystarczalnej kapsule, dzięki której łączą się z grą.
W grze musimy walczyć o swoje życie, cały czas podnosić level i zdobywać wciąż nowe
umiejętności. Nie zawsze jest to jednak przyjemna zabawa, choć zdarzają się naprawdę przezabawne sytuacje. Główny bohater książki, Dmitrij Machan, którego poznaliśmy w pierwszej części
kontynuuje grę i innej jej części. Jest tu Szamanem, ludzkiej rasy, podnosi poziom swej postaci,
cały czas rozwija, nabywa nowe umiejętności i bardzo logicznie działa. Kolejny raz gra, prócz pełnych humoru zadań, pokazuje swą mroczną stronę, Kartos – Mroczne Imperium nadciąga i zagraża.
Ponownie powieść Machanienko wciągnęła mnie, jak szalona i podobnie, jak
pierwsza - zaskoczyła, razem z Machanem czytelnik chce grać, decydować, zaliczać
zadania, misje i podnosić poziom, walcząc o przetrwanie, podnoszenie poziomów, własny progres, poznając nowe lokalizacje, zadania
i twarze. Czytając książkę przeżywamy jedyną w swym rodzaju literacką przygodę,
śmiejemy się i działamy, jest to doskonała powieść dla maniaków literatury fantasy, ale nie tylko, polecam
ją każdemu, kto szuka w literaturze totalnego oderwania się od rzeczywistości.
Ja już wypatruję trzeciej części Drogi Szamana, a Wam polecam Etap 2 Gambit Bartosa!
Tym razem, to zupełnie nie mój gatunek. 😊
OdpowiedzUsuńDla maniaków fantasy :)
UsuńZupełnie nie mój gatunek, nie jestem fanką fantastyki 😉
OdpowiedzUsuńOj nie.... zdecydowanie xD
OdpowiedzUsuńNiestety fantastyka, to nie mój gatunek :/
OdpowiedzUsuńo a ja takie gatunki całkiem lubnię :D
OdpowiedzUsuńOj tym razem niestety nie dla mnie :D
OdpowiedzUsuńoj nie mój gatunek, niestety nie jestem fanką fantastyki
OdpowiedzUsuńKsiążka z pewnością nie dla mnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy mnie nie ciągnęło do tego co łączy się z tematyką gier, ale w sumie, tego typu książce nigdy nie dałam szansy :P
OdpowiedzUsuńDla mnie fantasy tylko w wersji light (czyli jakieś tam czary i inne w rzeczywistym świecie) więc to raczej nie dla mnie :D Ale okładka rzeczywiście fajna pod względem graficznym :)
OdpowiedzUsuńOhh ja nie przepadam za fantasy :D wolę kryminały!
OdpowiedzUsuńFantastyki nie czytam, ale mój mąż to i owszem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Tym razem nie mój klimat...
OdpowiedzUsuńWiadomo już kiedy premiera następnej części?
OdpowiedzUsuń