Wiosną rozpieszczam skórę, jak tylko mogę, regeneruję
ją po zimie i jednocześnie przygotowuję na lato, by zachwycała gładkością i
zdrowiem. Dziś u mnie wspaniały duecik, na który skusiłam się w sklepie
Kosmetyki z Ameryki, oto scrub do ciała belgijska czekolada marki Organic Shop
oraz odżywcze masło do ciała Xpel Argan Oil body butter. Oba kosmetyki,
sprawdzają się genialnie w mojej pielęgnacji ciała po wieczornej kąpieli, cenię
je za dobre składy, działanie i piękne zapachy. Polecam je Wam do wiosennego,
domowego spa.
Organic Shop - Body Scrub Cocoa & Sugar - Scrub do
ciała belgijska czekolada
Jeśli zaglądacie do mnie częściej, wiecie już, ze
kocham peelingi, kocham peelingujący masaż, który pielęgnuje skórę,
jednocześnie pobudza krążenie, odżywia i wzmacnia. Body Scrub Cocoa & Sugar
marki Organic Shop, gości już w mojej łazience bodaj czwarty raz, wracam do
niego, bowiem sprawdza się genialnie i zachwyca mnie otulającym, słodkim
zapachem. Jest to certyfikowany kosmetyk, mamy tu cenny certyfikat Kosmos
Natura, scrub nie jest testowany na zwierzętach, nie zawiera slsów, parabenów,
czy silikonów, w 99,54 % jest naturalny, a zawarte w nim komponenty są
organiczne. Scrub mieszka w poręcznym opakowaniu 250 ml, kosmetyk wydobywamy
bez problemu, zawsze ilość, taką, jaką potrzebujemy do jednorazowego zużycia.
Na opakowaniu odnajdziemy przyjemne, czekoladowe grafiki oraz informacje na
temat kosmetyku, w tym oczywiście skład. Zawiera on brązowy cukier trzcinowy,
glicerynę, masło shea, czy mało kakaowe, aplikacji towarzyszy nam piękny,
słodki, czekoladowy zapach. Wspaniale masuje on skórę, oczyszcza, wygładza,
pobudzając krążenie, skłania do regeneracji i nawilża, po spłukaniu ciała wodą,
nie pozostawia żadnej warstwy. Czekoladowy, smakowity kosmetyk, do którego
wracam.
Odżywcze masło do ciała Xpel Argan Oil body butter
Masełko Xpel Argan Oil, otrzymujemy w praktycznym opakowaniu
(250 ml), na którym znajdziemy informacje i skład kosmetyku. Aplikacja masła
jest wygodna i szybka. Kosmetyk zawiera cenny olej arganowy, który wprost
uwielbiam od lat, jest tu też masło shea, czy witamina E. Świetnie sprawdza się
u mnie do całego ciała, od stóp do głów. Doskonale nawilża, odżywia i zmiękcza
moją skórę, ładnie także wygładza. Ja lubię go stosować po wieczornej kąpieli, to
wielofunkcyjny kosmetyk o kremowej, lekkiej, białej konsystencji, który
momentalnie się wchłania i otula skórę przepięknym, kwiatowo-orientalnym
zapachem. Znacie czekoladowy scrub, bądź to masełko?
O rany, uwielbiam zapach czekolady! 🙂
OdpowiedzUsuńPeeling/scrub zatem pokochasz :)
UsuńBrzmi kusząco :-P
OdpowiedzUsuńCiesze się :)
UsuńMuszę to mieć. 😊
OdpowiedzUsuńZapach czekolady zawsze mnie kusi.
OdpowiedzUsuńMnie także ;D
UsuńMiałam ten peeling i bardzo lubiłam :P
OdpowiedzUsuńJa wracam do niego :)
UsuńBardzo lubię ten peeling, ma świetną cenę jak na takie działanie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńPrzepyszny! :P
OdpowiedzUsuńOmnomnom :)
UsuńI po peelingu kierujesz się do sklepu po czekoladę bo nabiera się na nią ochoty :D
OdpowiedzUsuńHaha właśnie :)
UsuńCoś dla mojej mamy, która uwielbia takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Polecam dla mamuśki :)
UsuńZ firmy Organic Shop mam masełko do ciała. Ma delikatny zapach i nietłustą konsystencję.Bardzo go lubię!
OdpowiedzUsuńO muszę poznać :)
UsuńMyślę, że jak odkopie się trochę z kosmetycznych zapasów, sięgnę po jej produkty - by zaspokoić swoja ciekawość :)
OdpowiedzUsuńPolecam na przyszłość :*
UsuńChyba bym miała problem, żeby go nie zjeść :D
OdpowiedzUsuń