środa, 7 lutego 2018

Kilka ciekawych kosmetyków – Miks recenzji – Szampon Organic Shop, strzykawka i włosowa kuracja DermoFuture, trio Apisa i trzy lakiery do paznokci Eveline

Mam nadzieję, że tak, jak ja, lubicie tego typu wpisy, gdzie pojawia się kilka, ciekawych kosmetyków na raz.
Zapraszam Was dziś ponownie na mój miks recenzji! :)


Organic Shop - Organiczny szampon do włosów Blue Lagoon algae & clay
Cieszy mnie fakt, że kosmetyki tej, estońskiej, naturalnej marki są obecnie tak łatwo dostępne. Widuję je zarówno w małych sklepach, drogeriach, jak i w dużych centrach handlowych, podobają mi się ich składy, certyfikat BDIH i naprawdę przyzwoite ceny. Szampon Blue Lagoon algae & clay, kosztował około 15 zł (buteleczka ma 280 ml),  naprawdę świetnie się sprawdza na moich kudełkach, mieszanych przy głowie i czasem suchych na końcach. Nie zawiera on SLSów, silikonów i parabenów, mamy tu zaś ekstrakt z listownicy palczastej, czyli algi brunatnej, hydrolizowane proteiny pszenicy, czy glinkę. Szampon świetnie pachnie, świeżo, nieco egzotycznie i ma treściwą, gęstą konsystencję, moje włosy go lubią więc na pewno wypróbuję inne jego odsłony.
Intensywny wypełniacz zmarszczek i Kuracja DF5 Woman przyśpieszająca wzrost i zapobiegająca wypadaniu włosów DermoFuture
Przyznacie, ze kosmetyk w strzykawce robi wrażenie. Ciekawa forma, zaintrygowała mnie na tyle, że poznałam ten produkt. Nakładam go pod krem, na okolice, gdzie mogą pojawić się zmarszczki, na które ma działać, spłycać je i dawać efekt botoxu. Skład kosmetyku jest typowo drogeryjny, no i skusi na pewno tą super strzykawką. Ciekawa jest także kuracja włosowa, z kompleksem przyspieszająca wzrost, działając silnie na cebulki. Trzeba być sumiennym i nakładać kurację codziennie na skórę głowy, po czym trzymać ją 4 godzinki, po czym zmyć tradycyjnie szamponem. Ciekawią mnie inne kosmetyki tej marki, może któreś polecicie?
Trio Vitacare Apisa do pielęgnacji ciała – Peeling, maska i koktajl z żurawiną i jabłkiem
Seria Vitacare, z żurawiną i jabłkiem, zawitała u mnie w postaci maski ujędrniającej, koktajlu i enzymatycznego peelingu. Kosmetyki mają duże pojemności, zatem posłużą długo, doceniam tez pompki. Zabieg domowy, rozpoczynam od peelingu enzymatycznego, nakładam go na całe ciało i masuję, ładnie złuszcza i zarazem ujędrnia naskórek, należy go zostawić na skórze przez 10 minutek i zmyć, następnie nakładam na całe ciało maskę i odpoczywam z nią 20 minut, można się owinąć dodatkowo folią i wzmocnić działanie, po czym zmyć kosmetyk. Na zakończenie nakładam koktajl, który ujędrnia i wygładza skórę. Trio zawiera ciekawe składniki, takie jak ekstrakty z żurawiny, jabłka, siemię lniane, kwas hialuronowy, olej arganowy, czy masło shea.
Lakiery do paznokci Eveline miniMax
Kupiłam aż trzy kolory: krwistą czerwień, którą kocham, tu ma ona numerek 688, słodki róż z numerkiem 136 i piękny turkus 160. Bardzo lubię płaskie i krótkie pędzelki, które ułatwiają i przyśpieszają manicure. Nie mam im nic do zarzucenia, szybko schną i wystarczy pomalować jedną warstwę, by już dawały ładny i pełny efekt. Dają lśniące, ładne wykończenie, utrzymują się dość długo, także pewnie zaopatrzę się w przyszłości w inne odcienie. 
Znacie te kosmetyki? Który wpadł Wam w oko? :)


19 komentarzy:

  1. Kuracja DF5 Woman u mnie się nie sprawdziła specjalnie, miałam do niej też szampon. Ogólnie kiepsko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie jej używam, także czekam na rezultaty :)

      Usuń
  2. Jeszcze przydałoby się chociaż foto składów (przynajmniej pielęgnacji), bo nie chce mi się samemu często szukać (ten wewnętrzny leń!) ;) Chociaż szampon nie zawiera w składzie SLS/SLES, to ma SCS, więc i tak by mnie podrażnił :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze zaiste daje zdjęcia składów, tu taki zbiorczy wpis :) Ja szampon polubiłam :)

      Usuń
  3. ciekawe to trio z Apis, najbardziej mnie zainteresowały te produkty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latem zrobiłam sobie właśnie maseczkę z żurawiny i jabłek, rozdusiłam je i bum na facjatę :)

      Usuń
    2. Mi tez najbardziej rzuciły się w oczy te kosmetyki ;)

      Usuń
  4. Firmy znam, ale żadnego z tych kosmetyków nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam kiedyś peeling z Apis, ale inną wersję ;) Lakiery z Eveline miniMax mam kilka i je lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Apis zdecydowanie najbardziej mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O tych strzykawkach czytałyśmy wiele dobrych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawią mnie kosmetyki z Apis :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten szampon z organic shop mam w planach :) Ja też się cieszę, że teraz można je kupić w wielu sklepach :D DLa mnie to wygodniejsze niż kupowanie przez internet

    OdpowiedzUsuń
  10. Najbardziej ciekawi mnie szampon Organic Shop, wypełniacz zmarszczek nie sprawdził się ani u mnie, ani u siostry, ani też siostrzenicy, kuracja też mnie raczej nie ciekawi, jeśli wymaga aż 4 godzin, jestem niecierpliwa :) Lakiery Eveline w ogóle się u mnie nie sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń