W mojej łazience, gościło już naprawdę sporo
naturalnych past do zębów, niedawno zaś znalazłam ideał w tym temacie.
Czarna pasta do zębów z węglem drzewnym z sosny, miętą,
aloesem i cytryną, francuskiej marki Coslys, posiada restrykcyjne certyfikaty
Ecocert i Cosmebio, co oznacza, iż w jej składzie, nie znajdziemy szkodliwych
komponentów, parabenów, olejów mineralnych, silikonów, sztucznych barwników,
substancji zapachowych, a jej składniki pochodzą z kontrolowanych upraw
ekologicznych. Jest to kosmetyk wegański, cruelty free, nie testowany na
zwierzętach na żadnym etapie produkcji. Kosmetyki Coslys, znakomicie sprawdzają
się u mnie już od lat, polecam Wam, by zerknąć na ich spory asortyment zarówno
stacjonarnie, jak i internetowo.
Pasta szybko poszła w ruch, intrygowała
mnie bardzo, u mnie wszyscy domownicy zachwycili się nią, tak samo, jak ja. Ciekawy
i niekonwencjonalny jest tu nie tylko czarny kolor pasty, ale także jej naturalny
skład. Pasta Coslys zawiera oczyszczający węgiel drzewny z francuskiej sosny, który ma właściwości
wybielające, delikatnie oczyszcza zęby, eliminuje przebarwienia z kawy, ładnie
oczyszcza płytkę nazębną. W składzie widnieje też olejek eterycznych z cytryny,
olejek z mięty pieprzowej oraz inulina i fruktoza, które oczyszczają zęby i
dbają o świeży oddech. Nie ma tu fluoru, dwutlenku tytanu oraz sztucznych barwników,
często występujących w chemicznych pastach. Pasta sprawdza się naprawdę
znakomicie, jest wydajna, genialnie oczyszcza, pielęgnuje zęby, działa przeciwbakteryjne i
pozostawia uczucie świetnej czystości i miętowo-cytrynowej świeżości w jamie
ustnej. Stosujecie naturalne pasty do zębów?
Coraz częściej sięgam po takie naturalne pasty :)
OdpowiedzUsuńU mnie także bardzo często goszczą, tą warto poznać :)
UsuńWłaśnie w tej chwili mam tę pastę i stosuję ją od kilku dni. Już teraz mogę powiedzieć, że jestem w niej naprawdę zadowolona. 😊
OdpowiedzUsuńBosko, no to piona :)
UsuńMyślę, że za jakiś czas się na nią skuszę :) Ostatnio polubiłam się z naturalnymi pastami do zębów :P
OdpowiedzUsuńWarto o niej pamiętać :)
UsuńJa muszę w końcu skusić się na czarną pastę.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, na pewno ją polubisz :)
UsuńMam jakieś większe przekonanie właśnie do czarnj pasty :)
OdpowiedzUsuńSuper wpisy, obserwuje :*
Bardzo fajna i dająca efekty pasa :)
UsuńJa lubię czarne pasty. Nie wiem czemu, ale bardzo satysfakcjonuje mnie fakt mycia zębów nimi, zawsze przypatruje się w lusterku jakoe to zęby mam w trakcie użycia :D
OdpowiedzUsuńTaaak to dodatkowo super frajda :D
UsuńMuszę koniecznie zaopatrzeć się w pastę bez fluoru, dużo o takich czytałam i wiem, że są korzystniejsze dla zębów.
OdpowiedzUsuńCieszy fakt, ze coraz więcej jest takich past :)
UsuńKusząca, będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Dzięki śliczne, Tobie również <3
UsuńCoraz częściej słyszę o pastach bez fluoru :) Czas sprawdzić czy będą dla mnie odpowiednie :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?:)
Koniecznie musisz się przekonać, polecam :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam czarnej pasty, muszę się na nią w końcu skusić :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie, cudowna jest :)
UsuńJa właśnie po tego typu pasty sięgam najchętniej :). Tej jeszcze nie widziałam, ale spróbowałabym, węglowe pasty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa także, piona :)
UsuńJeśli chodzi o pasty do zębów to akurat nie miałam zbyt wielu naturalnych, ale nie mówię im nie :)
OdpowiedzUsuńWarto się przekonać :)
UsuńJest cytryna więc polubiłbym :D
OdpowiedzUsuńJest cytrynka i mięta :)
UsuńUżywalam kiedyś fakiejś czarnej pasty i zuzylam do konca. :)
OdpowiedzUsuńMusisz poznać tą, jest genialna :)
Usuńpierwszy raz widzę tą firmę...
OdpowiedzUsuńCoslys, to same cuda, polecam :)
Usuń