Dziś ostatni dzień pięknego sierpnia, już za moment powitamy wrzesień, zatem warto poprawnie zadbać, szczególnie teraz, po upalnym lecie o swoją skórę. Ja stawiam jak zawsze na kosmetyki najwyższej jakości, sprawdzone i bezpieczne. Kosmetyczny duecik do pielęgnacji twarzy, który chcę Wam dziś polecić, rozkochał moją skórę i totalnie skradł mi serce.
Marka Dermomedica, debiutuje u mnie świetnym Neuropeptide Cream, czyli odżywczym kremem przeciwzmarszczkowym oraz Healing Mask, czyli terapeutyczną maską przeciwstarzeniową w płacie. Obie te perełki, zakupić można w świetnym sklepie 4skin, który zaskakuje bardzo ciekawymi dermokosmetykami i cenionymi markami, zajrzyjcie tam koniecznie. Dermomedica to marka, którą chciałam poznać, ma ona w ofercie preparaty przeciwstarzeniowe, łączące w sobie moc leków i kosmetyków, zarówno krem, jak i maska, są kosmetykami nie testowanymi na zwierzętach, zawierają sporo substancji aktywnych i naprawdę świetnie sprawdzają się u mnie.
Dermomedica - Neuropeptide Cream - Odżywczy krem przeciwzmarszczkowy z neuropetydami.
Cenię kremy, które dobrze nawilżają, chronią, a jednocześnie odżywiają moją cerę, działając przeciwzmarszczkowo. Neuropeptide Cream, to świetny kosmetyk, wart swej ceny, warto po niego sięgnąć w obecnym okresie, przed jesienią, skóra z pewnością podziękuje nam za tak doskonałą pielęgnację. Kosmetyk (u mnie opakowanie w tubce 15 ml, zaś na 4skin zakupicie także większe o pojemności 60 ml), dedykowany jest zarówno na dzień, jak i na noc, szczególnie dla cery dojrzałej, naczynkowej, dotkniętej zmarszczkami i potrzebującej wzmocnienia, ale też normalnej w kierunku suchej, jak moja. Działa on silnie przeciwstarzeniowo i ujędrniająco, ja stosuję go na dzień, doskonale bowiem sprawdza się również, jako baza pod makijaż. Krem chroni i działa przeciwzapalnie, po jego aplikacji czuć, iż skóra jest dobrze wygładzona, odżywiona i nawilżona. Ma on satynową, lekką i miękką konsystencję, idealnie rozprowadza się po skórze i szybciutko wchłania. Odżywczy krem przeciwzmarszczkowy Dermomedica, zawiera 5% lipofilowej, cennej dla skóry witaminy C, 1% argireliny i SNAP-8, są to neuropeptydy, wpływające na redukcję zmarszczek, mamy tu też glicerynę, ekstrakt z liści zielonej herbaty, czy olej z orzechów kukui i wiele innych, ciekawych komponentów. Krem jest bardzo przyjemnym kosmetykiem w stosowaniu, a doskonałej całości, dopełnia bardzo delikatny, higieniczny zapach kremu. Polecam z całego serca.
Dermomedica - Healing Mask terapeutyczna maska przeciwstarzeniowa w płacie.
Każda skóra po lecie potrzebuje solidnego nawilżenia i odżywienia, tu polecam świetną, wegańską, terapeutyczną maskę przeciwstarzeniową w płacie. Uwielbiam maski w płacie, kocham tę formę pielęgnacji, łączącą się także z chwilą dla siebie. Healing Mask, należąca do linii Therapeutic, od razu po zabiegu, daje świetne efekty na skórze, zawiera między innymi kojący panthenol, odmładzający ekstrakt z grejpfruta, czy ekstremalnie nawilżający kwas hialuronowy. Nanocelulozowa maska, działa przeciwstarzeniowo, jest idealna pod względem dopasowania do mojej twarzy, świetnie zabezpieczona i bardzo dobrze nasączona. Polecam ją szczególnie przy cerze suchej, podrażnionej, odwodnionej, ale też po zabiegach mezoterapii. Healing Mask umieszczono w saszetce, po jej wyjęciu, należy odłożyć zabezpieczające warstwy, dobrze ją rozłożyć, delikatnie zaaplikować na twarz i pozostawić na maksymalnie 30 minut. Maska to prawdziwy, domowy lifting, moja skóra po zabiegu z nią, była miękka, ujędrniona i wygładzona, a jej stosowanie umila delikatny zapach, po zakończeniu aplikacji, pozostałości kosmetyku wmasowuję w skórę, po czym nakładam krem. Jestem ciekawa, czy znacie te kosmetyki? Jak dbacie o skórę po lecie?
Kremy przeciwzmarszczkowe jeszcze nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, może zatem dla mamy :)
UsuńBardzo ciekawe produkty, idealnie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDla mnie również, polecam bardzo :)
UsuńNie miałam produktów z tej marki, te mnie zaciekawiły.
OdpowiedzUsuńU mnie marka pierwszy raz, ale mam ochotę poznać ją bardziej :)
UsuńNie znam tych kosmetyków i nie uzywam żadnych podobnych, ale cieszę się, że się sprawdzają :) Ja używam tylko lekkiego kremu :p
OdpowiedzUsuńPoznaj ten kremik koniecznie zatem, maskę też polecam bardzo :)
UsuńObecnie raczej się nie skuszę, ale polecę mojej siostrze.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, siostra będzie zachwycona :)
UsuńTen krem z przyjemnością bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zakochana :)
UsuńCoś dla mnie:) już faciata nie ta sama :)
OdpowiedzUsuńTrzeba działać i odmładzać :D
UsuńNie znam tych produktów, ale maskę w płachcie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńMaska jest doskonała, warto :)
UsuńZestaw by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj i skacz na 4skin :)
UsuńKrem będzie dla mamy, a maska dla mnie. ��
OdpowiedzUsuńDobry wybór :*
UsuńNie znam, ale może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, mnie zachwyciły oba kosmetyki :)
Usuńoj tak, dobre nawilżenie to zdecydowanie to co moja cera lubi:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, moja także, musisz poznać krem i maskę :)
UsuńMaski w płacie tak mnie nie kuszą, ale dobry krem już tak :)
OdpowiedzUsuńMaskę polecam mimo wszystko, bo świetna jest, a krem cudeńko :)
Usuń