środa, 25 kwietnia 2018

Aloe Fresh ESI – Zielona, aloesowa higiena jamy ustnej – Płyn z aloesem do płukania jamy ustnej i Spray odświeżający oddech na bazie aloesu + Rabat dla Was!

Jak ważna jest prawidłowa pielęgnacja jamy ustnej, chyba nie muszę Wam podkreślać, dzięki dbałości o jamę ustną i zęby, możemy cieszyć się ich zdrowiem i zarazem świeżym oddechem.


Wielu ludzi zmaga się z nieświeżym oddechem, halitozą, częstymi grzechami jest alkohol i papierosy, za tym zaś idzie namnażanie się bakterii i zmian w jamie ustnej. Poza tym, gdy zjemy zdrowy swoją drogą czosnek, czy cebulę, nasz oddech także nie zachwyca świeżością. Cóż wówczas możemy zrobić? Na pomoc idą nam produkty, które nie tylko dbają o zdrowie jamy ustnej, ale też chronią i dają naszemu oddechowi, świeżość i rześki zapach. Firma ESI, produkuje kosmetyki pod szyldem Aloe Fresh, dziś u mnie wspaniały duet do pielęgnacji jamy istnej. Płyn z aloesem do płukania jamy ustnej Aloe Fresh bez zawartości alkoholu oraz spray odświeżający oddech na bazie aloesu Aloe Fresh. 




Płyn do płukania jamy ustnej mieści się w dużej (500 ml), lecz nadal bardzo poręcznej, przezroczystej, świetnie zabezpieczonej przed otwarciem butelce z nakrętką, dzięki której dozować możemy produkt. Na opakowaniu odnajdziemy wszelkie informacje o płynie, zalecenia stosowania oraz skład. Płyn zawiera piękne, roślinne składniki, takie jak ekstrakty z liści aloesu, ekstrakty z owocu ananasa, szałwię, ekstrakt propolisowy, czy ksylitol. Nie znajdziemy tu alkoholu, slsów, sacharyny, parabenów, szkodliwych substancji wybielających, czy fluoru. Płyn momentalnie odświeża jamę ustną i oddech, pomaga w walce z osadem nazębnym, działa antybakteryjnie, nie podrażnia, zaś ładnie łagodzi, chroni dziąsła i wspomaga naturalne ph. Jest to zatem kosmetyk dla całej rodzinki, mogą go też stosować dzieci. Uwielbiam go za szybkie działanie i wspaniały świeży smak, to zdecydowanie intensywna mięta, dzięki której mamy rześki oddech. Jak go stosuję? Tuż po umyciu zębów, napełniam połowę nakrętki i płuczę jamę ustna do 30 sekund, po czym wypluwam i delikatnie przepłukuje wodą. Efekt jest natychmiastowy, świeżutki oddech i czysta jama ustna. Płyn jest bardzo wydajny i naprawdę godny polecenia!




Od razu zdradzę Wam, iż spray stał się moim hitem! Noszę go w torebce, to doskonały kompan do codziennej pielęgnacji jamy ustnej. Mała, zielona buteleczka (15 ml), z aplikatorem w formie sprayu, sprawdza się u mnie znakomicie, jest praktyczna i szybka w użytkowaniu. Jedno psiknięcie, idealnie i momentalnie odświeża mój oddech i dodatkowo wprawia w dobry nastrój. Dodatkowo buteleczkę umieszczono w kartoniku, gdzie odnajdziemy informacje o kosmetyku oraz skład. Zawiera on ekstrakty ze stewii rebaudiana, mentol, olejek z mięty polnej, ekstrakt z nasion grejpfruta, olejek z liści drzewa herbacianego, aloes oraz chitozan, który neutralizuje bakterie w jamie ustnej, odpowiadające za nieświeży oddech właśnie. Nie ma tu alkoholu i sacharyny, a zapach i miętowy smak, zachwycają totalnie. Spray dołączył do moich ulubieńców, także musicie go poznać. 


Oba te aloesowo-miętowe cudeńka zakupić można na Dbam o zęby, obecnie są w fajnej w promocji, dodatkowo zapraszam Was do skorzystania świetnego rabaciku! -15% na asortyment sklepu, aż do 31 maja! Przy podsumowaniu wpiszcie kod rabatowy Cherry-Belle

20 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze polubiłaś te produkty, polecam też pastę wybielającą, która niebawem u mnie zawita :)

      Usuń
  2. Pierwszy raz widzę te kosmetyki :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze u mnie się zapoznaliście i polecam je bardzo :)

      Usuń
  3. Płyn aloesowy? Muszę go wypróbować nie ma co! :)_))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie zupełna nowość, ale po płyn bym sięgnęła, bo te drogeryjne od dawna nie są dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz je poznać, płyn jest genialny, delikatny i bez alkoholu :)

      Usuń
  5. Jeszcze nie miałam takiego płynu z aloesem, ale dobrze wiedzieć, że warto go kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też pierwszy raz gości, warto zdecydowanie :)

      Usuń
  6. Ciekawe czy płyn jest tak delikatny w smaku jak mój ulubiony Sylveco :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam ten z Sylveco, nawet kilka razy, jest inny, ale równie delikatny :)

      Usuń
  7. Zaciekawił mnie ten spray do odświeżania jamy ustnej. Zdrowsza alternatywa dla gum do żucia !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój hit, malutki i mega przydatny, dokładnie tak :)

      Usuń
  8. Płyn i spray to moi faworycie tej firmy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Płynów do płukania mamy całą masę więc najpierw musimy je zużyć :D Ale ten jest ciekawy, z aloesem jeszcze nie miałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń