Masz dzieci? Bój się! Nie masz? Tym bardziej
przeczytaj! Głosi hasło na okładce książki, o której więcej u mnie dziś.
Nietypowa Matka Polka - Anna Szczepanek
Premiera: 22 sierpnia 2018
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 320
Przyznam, iż przed lekturą książki Nietypowa Matka
Polka, nie znałam stron internetowych autorki, lecz po jej przeczytaniu
ochoczo, momentalnie wyklinałam facebooka, bowiem urzekła mnie swym
nietuzinkowym humorem, szczerością i bliskim mi podejściem do życia. Książka ma
genialną, komiksową okładkę, szaloną i kolorową, idealnie oddającą tematykę i
wydźwięk zawartości. Jestem przekonana, że nie przeoczycie jej w księgarni,
jest to świetna książka na jesień, pełna ciętego humoru z przymrużeniem oka,
książkowa rozrywka w dobrym słowa znaczeniu.
Nietypowa Matka Polka, podzielona jest na trzy
części, pierwsza to Nietypowa, druga Matka, trzecia zaś, to Polka. Autorka
mieszka w Anglii, ma męża i czterech synów, to właśnie my, jako czytelnicy,
przeżywamy z nimi codzienne czynności, zabawy, zajęcia, a jest przy tym kupa
śmiechu, ale też gorzkiej prawdy. Codzienność, to nie tylko rodzinne, promowane
przez media sztuczne szczęście, ale też wiele niespodziewanych z pozoru mało ważnych sytuacji. Jak
sobie z tym wszystkim radzi Nietypowa Matka Polka? Zdecydowanie z dużym
dystansem, potrafi z kuriozalnej sytuacji, wyciągnąć ciekawe i często trafne wnioski,
do siebie ma także duży dystans, często śmiejąc się z samej siebie. Autorka ma świetne podejście do życia, z przymrużeniem oka, traktuje
kreujące się na idealne fit matki kobiety, które zawsze piękne ubrane, mają wymyte
okna i grzeczne dzieci, czy ktoś taki w ogóle istnieje? Każda matka, powinna
znaleźć swój klucz do szczęścia swojej rodziny, bez względu na modę i społeczne
ciśnienie. Mamy tu walkę z ćmą, wizytę u dentysty, w ZUSie, stosunki z sąsiadem, poród, ale też refleksje nad swoją wagą, czy kontakty mąż-żona. Książkę czyta się jednym tchem, co chwilę parskając ze śmiechu, nie
ma tu miejsca na nudę, jest przede wszystkim śmiech, są ciekawe przemyślenia,
to naprawdę bomba wybuchowa, żywy język i wciągające sytuacje, powodują, że
książkę pochłania się ekspresowo. Musicie ją przeczytać, najlepiej wówczas, gdy
dopadnie Was obecnie nadchodząca, jesienna, niezbyt optymistyczna aura!
Zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńIdealny tytuł na jesienną chandrę. 😊
OdpowiedzUsuńTrochę śmiechu na jesienne smutki :)
UsuńOstatnio mam strasznie mało czasu, nawet by odwiedzić bloga, na czytanie niestety już brakuje.. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze znajdzie się czas na książkę :)
UsuńPrześliczne naczynka w tle, kocham takie ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńCiekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo :)
UsuńZdecydowanie to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńMam tę książkę, ale jeszcze jej nie czytałam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie po nią sięgnij :)
Usuńwidzę nie nietuzinkowa propozycja;)
OdpowiedzUsuńOj tak, oryginalna i naprawdę warta uwagi :)
Usuńbardzo zaciekawiłaś mnie tą książką, wydaje się być idealne na jesienne smutki :)
OdpowiedzUsuńJest idealna na jesienne smuteczki, śmiech gwarantowany :)
UsuńZdecydowanie - jestem bardzo ciekawa tej KSIĄŻKI i z przyjemnością bym ją przetestowała :)
OdpowiedzUsuńTestowanie ;) i czytanie wskazane bardzo :)
Usuń