środa, 8 sierpnia 2018

Naturalne, polskie kosmetyki z klasą! Moje hity Clochee - Łagodzący tonik antyoksydacyjny z ekstraktem z zielonej herbaty oraz Orzeźwiający olejek do mycia ciała z ekstraktem z ogórka i jabłka!

Nie ukrywam, że na kosmetyki Clochee, miałam przeogromną ochotę od bardzo długiego już czasu, te wspaniałe produkty zadebiutowały w mojej kosmetyczce w postaci dwóch, genialnych preparatów do pielęgnacji!


Łagodzący tonik antyoksydacyjny z ekstraktem z zielonej herbaty oraz Orzeźwiający olejek do mycia ciała z ekstraktem z ogórka i jabłka, rozkochały mnie totalnie, pod każdym względem, są to kosmetyki idealne od a do z, bez wad, spełniają swoją rolę idealnie, zachwycając mnie efektami i działaniem. Clochee, to nasza, polska marka, kosmetyki, które wychodzą spod jej skrzydeł, to świetne, naturalne, najwyższej jakości produkty, pełne naturalnych składników, roślinnych ekstraktów, surowce posiadają certyfikat Ecocert, są to oleje roślinne, masła, substancje aktywne, olejki eteryczne i naturalne konserwanty, nie znajdziemy tu szkodliwych dodatków, barwników, karbomerów, glikolu propylenowego, parabenów, silikonów, czy PEGów. Marka promuje zdrowy, eko tryb życia, ma dobrą, bliską mi misję, a gdzie najlepiej zaopatrzyć się w te kosmetyki? Oczywiście w sklepie topestetic, który polecam z całego serca, jest to wspaniałe miejsce, znajdziecie tam spory asortyment Clochee właśnie, ale także inne, najwyższej jakości dermokosmetyki z całego świata, polecam też bardzo Academie, czy Resibo, ale też inne ciekawe marki, luksusowe preparaty, suplementy, czy nawet zapachy.


Tonik Clochee, otrzymujemy w bardzo eleganckiej, granatowej buteleczce (250 ml), z zamykaną, srebrną pompką, dzięki której łatwo aplikuję tonik na płatek. Jedna, dwie pompki doskonale starczają mi na oczyszczanie twarzy, szyi i dekoltu, jest to praktyczny sposób w przypadku kosmetyków codziennego użytku. Butelka z materiału recyklingowego, z szarymi, estetycznymi grafikami, zdecydowanie zdobi moją łazienkę, wygląda naprawdę przepięknie, na niej także znajdziemy informacje na temat produktu i skład. W jego skład, wchodzi organiczny, kojący sok z liści aloesu, roślinna gliceryna, posiadający właściwości regenerujące i odmładzające ekstrakt z liści Ginkgo Biloba, pięknym składnikiem jest łagodzący ekstrakt z zielonej herbaty, kukurydzy, czy buraczka! Skład jest idealny i naturalny, to kosmetyk wegański, bezglutenowy. Tonik jest kosmetykiem bezzapachowym, to bezpieczny i naturalny kosmetyk, nie uczuli i nie podrażni nawet bardzo wrażliwej skóry, jest dedykowany dla każdego typu skóry, szczególnie cerze suchej, naczynkowej, przy mojej mieszanej, w kierunku suchej, sprawdza się znakomicie. Stosuję go do oczyszczenia, ukojenia twarzy po demakijażu, moja skóra, po jego aplikacji jest doskonale odżywiona, uspokojona, miękka i czysta, gotowa na serum i krem. Tonik to skarb, wart jest naprawdę inwestycji w piękną skórę, zwłaszcza teraz latem. 


W tak upalne dni, jakie mamy obecnie, skóra wymaga szczególnej pielęgnacji i opieki, należy dbać przede wszystkim o jej nawilżenie. Jak wiecie kocham na wskroś olejki, olejowa mieszanka o boskim, hipnotycznym zapachu, w postaci orzeźwiającego olejku do mycia ciała Clochee, naprawdę rozkochała moją skórę. Kosmetyk, podobnie, jak tonik zachwyca wizualnie, granatowa buteleczka o świetnym designie ze srebrną, praktyczną pompką, to strzał w dziesiątkę, olejek wydobywamy bez problemu, nie ma także obawy przed wylaniem się produktu. Na opakowaniu znajdziemy oczywiście informacje na temat olejku, jego właściwości i naturalny skład. Orzeźwiający olejek, to mieszanka naturalnych komponentów, która sprawdza się u mnie doskonale przy pielęgnacji całego ciała, w jego skład wchodzi ekstrakt z jabłka, winogron, ogórka, owsa, olej sezamowy, czy olej ze słodkich migdałów. Skóra po kąpieli z nim, jest zdrowa, miękka i miła w dotyku, dodatkowo wspaniale pachnie. Aplikuję go na zwilżone ciało, pięknie się rozprowadza, przyjmując kremową formułę. Obcowanie z nim, to prawdziwe, luksusowe spa, musicie go poznać na własnej skórze, boskość!


39 komentarzy:

  1. Ten olejek do mycia ciała chętnie bym poznała osobiście. Teraz w ten upał nie bagatelizuję pogody i nawilżam skórę regularnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę na kosmetyki tej marki tylko cena troszkę odstrasza... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za taki skład i jakość, warto zainwestować w siebie :)

      Usuń
  3. Zrobiłaś mi wielka ochotę na takie luksusowe SPA :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Olejek do ciała z wielką chęcią bym poznała :). Bardzo lubię ich produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie marka po raz pierwszy, ale nie ostatni, olejek boski :)

      Usuń
  5. Miałam od nich próbki i kosmetyki super, ale cenowo ... no jeszcze mi szkoda tyle kasy wydawać na mazidła ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie testowałam produktów marki Clochee, ale po Twoim poście pomyślałam, że trzeba to niebawem zmienić! :)

    Ps. Zachęcam do skorzystania z 40% kodu rabatowego. Detox to fajna sprawa, Ja odczułam po nim kolosalną różnicę :) Należy, a nawet i trzeba zadbać o swoje zdrowie, pozbycie się wszelkich toksyn działa na naszą korzyść.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muuusisz zatem poznać Clochee, polecam na topestetic zaszaleć :)

      Usuń
  7. Ja jeszcze nie miałam okazji poznać się z tą firmą, ale pewnie to kwestia czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Póki co używałam tylko ich micela i to nie było dobre spotkanie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam micelka, u mnie debiutuje marka, ale mam ochotę poznać inne cudeńka :)

      Usuń
  9. Miałam tylko przyjemność poznać tonik, miałam miniaturkę i fajnie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten olejek był mi już polecany, tak samo olejek do twarzy podobno jest super ale po niewypale z Resibo boję się spróbować...
    Tonik miałam i bardzo lubiłam:) Póki co mam bardzo dobre zdanie o Clochee i na pewno będę testować więcej ich produktów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejek bierz w ciemno, boskość, hit! Nie miałam olejku do twarzy, ale po debiucie, mam ochotę dużą :)

      Usuń
  11. Miałam kiedyś kosmetyki tej marki i na prawdę bardzo mile je wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie markę, więc często korzystam z ich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten olejek musi być rewelacyjny... chciałabym go mieć :)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :) Olejek jest genialny, skład, działanie plus zapach obłędny :)

      Usuń
  14. Mnie ta firma bardzo ciekawi i kusi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ją poznać, u mnie tez była długo na liście do wypróbowania :)

      Usuń
  15. Bardzo mnie ta firma interesuje juz od dłuzszego czasu <33

    OdpowiedzUsuń