czwartek, 2 sierpnia 2018

Nowość! Nourish – Regenerująca maska probiotyczna z minerałami - Probiotic Multi-Mineral Repair Mask – Certyfikowana, wegańska maseczka do twarzy!

Pozwolę już sobie na samym początku, zdradzić Wam, że jestem zakochana w dzisiejszej bohaterce! Kosmetyczna nowość Nourish, powaliła mnie na łopatki i rozkochała moją skórę!


Naturalne, ekologiczne kosmetyki Nourish, to istne kosmetyczne boskości, które często goszczą w mojej kosmetyczce i na moim blogu. W te upały należy szczególnie dbać o skórę, chronić ją i nawilżać, w letniej pielęgnacji zakrólowała u mnie Regenerująca maska probiotyczna z minerałami i zrobiła wielkie bum! Przygotowuję wpis o moim letnim makijażu, którego wypatrujcie niebawem, jest on zdecydowanie lżejszy i delikatniejszy, zatem i skóra musi być ładnie wypielęgnowana, by zachwycała zdrowiem i gładkością. Maseczka idealne spełnia swą rolę, pięknie odżywia skórę, regeneruje, działa kojąco, nawilżająco i przeciwstarzeniowo. Cuda Nourish, w ogromnej gamie, zakupić można oczywiście na Costasy, gdzie skuszą Was zarówno kosmetyki do twarzy, jak i do ciała, także ruszajcie na letnie zakupy tam. Nourish, to marka stworzona przez dr Pauline Hili, która przygotowując formuły swych kosmetyków bazuje na roślinnych, naturalnych składnikach z upraw ekologicznych, zawsze podkreślam, iż są to certyfikowane przez Soil Association Organic, Vegan i Leaping Bunny, kosmetyki najwyższej jakości, nie znajdziemy tu sztucznych substancji zapachowych, barwników, silikonów, parabenów, komponentów odzwierzęcych (maska jest wegańska), to oczywiście produkty cruelty free, z dobrą misją, powstałe w zgodzie z naturą, zwierzętami i człowiekiem.


Probiotic Multi-Mineral Repair Mask, otrzymujemy w luksusowej poręcznej, eleganckiej buteleczce (30 ml), z praktyczną, srebrną pompką typu air less, dzięki czemu dozowanie jest zawsze higieniczne i precyzyjne, mamy także pewność, iż kosmetyk zużyjemy do ostatniej kropli. Buteleczkę dodatkowo zapakowano w eko-kartonik, na którym widnieją informacje na temat kosmetyku, świetne certyfikaty i śliczny, naturalny skład maski. W jej skład wchodzą piękne i naturalne komponenty, takie jak organiczna i certyfikowana gliceryna roślinna, woda różana, olej makadamia, olej z nasion słonecznika, ekstrakt z morskiej rośliny skrzydlicy jadalnej, olej jojoba, olej kameliowy, ekstra z kwiatów nagietka, witamina E, bisabolol, ekstrakt z owoców aristotelia, aloes, olejek lawendowy, z mirry, kwas hialuronowy, ważnym składnikiem jest wyciąg z drożdży lekarskich. Składniki działają cudownie na skórę, pięknie ją wygładzają, ujędrniają i silnie nawilżają, innowacyjny kompleks probiotycznych minerałów z maski wzmacnia włókna kolagenowe, ładnie napina skórę i wzmacnia jej sprężystość. Efekty widać już po pierwszym zabiegu z maską, polecam ją do każdego rodzaju skóry, także dla tej wrażliwej, alergicznej, czy skłonnej do niedoskonałości, łuszczycowej, czy trądzikowej, to bezpieczny kosmetyk, który nie uczula mnie i działa łagodnie. Maska ma bardzo delikatną konsystencję w białym kolorze, łatwo rozprowadza się po skórze, a towarzyszący zabiegowi, naturalny, lawendowy zapach, płynący z olejku lawendowego, dodatkowo koi zmysły.


Zaleca się, pozostawienie jej chociaż na 5 minut na skórze, ja jednak trzymam ją nawet 15-20 minutek i zmywam, wówczas wchłonie się, i zadziała, jak bomba witalna, na noc polecam nałożyć sobie grubszą jej warstwę i nie zmywać, pospać z nią i rano cieszyć się nawilżoną i zregenerowaną cerą. Maseczka warta jest naprawdę każdego grosika, warto w nią zainwestować, jest to bowiem niesamowity kosmetyk naturalny z przepięknym od a do z składem, bosko pachnący i dający spektakularne efekty na skórze! 



34 komentarze:

  1. Kocham maseczki jkabym mógł to bym robił je co dziennie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie na blogu też niebawem o niej będzie, jest cudowna jak wszystkie inne produkty costasy

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda cudownie. Mam kilka próbek ej marki ale jeszcze niczego nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie wypróbuj próbeczki i się zakochaj w tej marce :)

      Usuń
  4. Ja również mam kilka próbek, czekają na testy 👍

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Naprawdę wartwa uwagi, wspaniała, teraz to ukojenie dla moje skóry :)

      Usuń
  6. Marka dla mnie nieznana, ale...wobec tak entuzjastycznej recenzji biorę w ciemno!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam w próbkach serum czy krem, nie pamiętam, ale było to mega!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze u mnie leży próbka tego cały czas odkładam ale mnie przekonałas i w weekend będzie testowane :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, jeśli masz próbki, to wypróbuj i zakochasz się w tej marce :)

      Usuń
  9. Nie znam, ale widzę, że warto wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, warto, kosmetyk skarb, naprawdę mega działa <3

      Usuń
  10. Lubię regenerujace produkty 💞

    OdpowiedzUsuń
  11. no i już wiem jaką kolejną maseczkę sobie kupię :-) wygląda cudownie no i tek skład.... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ba, koniecznie ją musisz poznać, zakochasz się, jak ja :)

      Usuń
  12. Przydalaby mi się :D Chyba zainwestuję :)

    OdpowiedzUsuń