Lubicie czytać komedie kryminalne? Ja nie ukrywam, że naprawdę
uwielbiam, jest to świetne połączenie mojego ulubionego gatunku, czyli
kryminału z humorem, często jest to moja przemiła odskocznia od codzienności i tych
mroczniejszych zakamarków literatury, które szczerze uwielbiam.
Pani Henryka i morderstwo w autokarze - Katarzyna Gurnard
Premiera: 20 lutego 2019
Wydawnictwo: Lira
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 304
Cieplutka, kryminalna komedia na letnie dni, czyli Pani
Henryka i morderstwo w autokarze, to kolejna powieść Katarzyny Gurnard, którą
poznałam dzięki pierwszej części tejże serii zatytułowanej Pani Henryka i
morderstwo w pensjonacie. Jest to ponownie zabawna, pełna intrygi i humoru
książka, której osią jest główna bohaterka sympatyczna Pani Henryka Orłowska. Autorka
Katarzyna Gurnard, to Łodzianka, która jest miłośniczką powieści Agathy
Christie. Książka, podobnie, jak pierwsza część, kusi na półkach księgarni,
świetną okładką, idealnie oddającą klimat powieści, no więc po raz drugi - Drżyjcie
złoczyńcy! Pani Henryka wkracza do akcji! Pani Henryka Orłowska, pełna życiowej
werwy emerytka, ponownie z prawdziwą żyłką dociekliwości detektywa i wielkim
sprytem, rozwiązuje sprawę morderstwa. Tym razem wyruszamy marcowo z nią do
pięknego Paryża, Pani Henryka jedzie tam autokarem, jednak zanim tam dotrze, mamy
w powieści pierwszego trupa. Podejrzany jest każdy, bowiem ów pan Stanisław, zalazł
za skórę wielu uczestnikom wycieczki, kto zatem zabił? Żona Staszka, Ireneusz kierowca,
obsesyjnie zakochany w swoim pojeździe, przewodniczka Urszula, umięśniony
miłośnik literatury, kucharz Witold, czyli stylista smaku, a może pisarz Leon? Pani
Henryka i morderstwo w autokarze, to lekka, bardzo przyjemna komedia
kryminalna, którą z uśmiechem na ustach, przeczytałam jednym tchem. Polecam Wam
zarówno tą, jak i pierwsza odsłonę serii z Panią Henią!
Wioletka na tropie zbrodni - Katarzyna Gurnard
Premiera: 3 października 2018
Wydawnictwo: Lira
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 336
Katarzyna Gurnard, to u mnie specjalistka poprawy
humoru. Powieść Wioletka na tropie zbrodni, pochłonęłam z największą
przyjemnością, nie mogąc oderwać się ani na chwilę, nie ma tu miejsca na nudę,
to rasowe cosy crime, w najlepszej odsłonie. Książkę zdobi świetna okładka,
która zachęca do sięgnięcia po tę ciekawą powieść. Jest to jedna z tych
książek, przy których cały czas uśmiechamy się do siebie i parskamy śmiechem. Oto
samozwańcza, przebojowa detektyw Wioletka, troszkę roztrzepana trzydziestolatka
jest pełna energii i życia, marzy, by dokonać odkrycia kryminalnego, a ułatwia
jej to sprawa Maczkowskiego w fabryce słodkości Słodziutka Babeczka pod Łodzią,
gdzie pracowała i przy okazji nieco przybrała na wadze. To tu właśnie dochodzi
do przestępstwa, a my rozpoczynamy szaleńczą przygodę z Wioletką Koperek.
Sprawa w fabryce okazje się być pomyłką, zaś Wioletka odrywa przy okazji
poważne morderstwo sąsiadki Mai i bada sprawę na swój, specyficzny sposób. Wioletka
na tropie zbrodni, to wesoła, wciągająca i świetnie napisana powieść na letnie
dni, mnóstwo humoru, przyjemność z lektury gwarantowane, polecam z całego
serca!
No to zapisuję w takim razie na listę! 😉
OdpowiedzUsuńKoniecznie, koniecznie :) Obie są BOSKIE :)
UsuńOoo..jakie superowe wydają sie być te książki! Idealne na letni wieczór :)
OdpowiedzUsuńOj tak, obie warte uwagi :) Śmiechu mnóstwo, genialne :)
UsuńPierwszy tytuł mam w planach przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuńPani Henia rządzi, polecam tez pierwszą cześć :*
Usuń