wtorek, 26 listopada 2019

Przepiękne i trwałe zapachy Luxure Parfumes dla niej i dla niego na jesienno-zimowy czas – Kobiecy Queen, Laura oraz męski Big Day!

Zapachy, które wybieramy zarówno dla siebie, jak i dla swojego partnera, zależą zawsze od naszych osobistych preferencji. Istnieją zaś perfumy, które od pierwszej woni, spodobają się niemal każdemu. Wody perfumowane i toaletowe polskiej marki Luxure Parfumes, które znam już w kilku odsłonach, skusiły mnie kolejnymi trzema zapachami. Kobiece Queen i Laura oraz męski Big Day, zachwycają świetnymi, ponadczasowymi zapachami i trwałością. 


Luxure Parfumes - Queen – Eau de perfum
Damski zapach Queen, otrzymujemy w miłym dla oka, dobrze zabezpieczonym folią kartoniku w różowo-pudrowym kolorze. Bardzo elegancki, prostokątny flakon, mieszczący aż 100 ml zapachu, jest bardzo praktyczny, poręczny, przepięknie prezentuje się na mojej wonnej półeczce, zachwyca prostotą, klasyczną oprawą i ślicznym zamknięciem. Równomiernie i bez problemów, rozpyla zapach, który wspaniale utrzymuje się na skórze i ubraniach, jest trwały, bardzo przyjemny i do tego bardzo uniwersalny, spodoba się na pewno wielu kobietom, świetnie sprawdzi się zarówno na dzień, do pracy, na spotkanie z przyjaciółmi, ale też na elegancką kolację przy świecach, czy wystawną imprezę. To zapach z kategorii szyprowo-kwiatowo-owocowej, co oznacza, iż czujemy tu zarówno zapachu mchu, drewna, ale tez kwiatów i owoców. Queen jest piękny, bardzo kobiecy, kuszący, elegancki, wprost idealny na zimne miesiące. Nutę głowy, gra tu bergamotka, czarna porzeczka, gruszka, wyraźną nutę serca jaśmin, róża i paczuli, zaś nutę spodu: jeżyny, wanilia, piżmo. Ja jestem nim zachwycona!


Luxure Parfumes - Laura – Eau de perfume
Zapach Laura, pochodzi z kategorii orientalno-kwiatowej. Nuta głowy, to tu bergamotka, śliwka, petitgrain, czyli aromatyczny olejek z liści i gałązek drzewa gorzkiej pomarańczy, nuta serca, to kultowa lawenda, jaśmin, kwiat pomarańczy, zaś nuta spodu, to wanilia, drzewo sandałowe i piżmo. Intrygujące zestawienie zapachowe, które skradło mi serce. Zapach mieszka w dużym, 100 ml, klasycznym, kwadratowym flakonie, opakowanym w czarno-szary, zabezpieczony kartonik. Spray dobrze rozpyla zapach, który ładnie utrzymuje się na skórze oraz ubraniu. Czuć tu bardzo lawendę i pomarańczę, zapach jest naprawdę mega piękny, bardzo kobiecy, kuszący, dla silnej, pełnej wiary w siebie kobiety, businesswoman, ideał na wieczór, na elegancką kolację, czy też na święta. 

 
Luxure Parfumes - Big Day – Eau de toilette
Mój facet bardzo chwali sobie ten zapach. Big Day, zachwyca wizualnie, prezentuje się bowiem bardzo elegancko, czarno-złota oprawa dodaje mu klasy, otrzymujemy przy zakupie zabezpieczony kartonik, a w nim duży, kwadratowy flakon, mieszczący 100 ml zapachu. Big Day, należy do kategorii zapachów orientalno-aromatycznych, nuta głowy, to tu bergamotka, bratek, różowy pieprz, nuta serca, to kakao, lawenda, zielone jabłko, drzewo tekowe, zaś nuta spodu, to wanilia, mech dębowy, fasolki tonka i wetiwer. Zapach złożony i pełen niespodzianek, ładnie rozwija się na skórze i długo utrzymuje się na ubraniach, jest bardzo męski, elegancki, intrygujący i zmysłowy, zdecydowanie dla silnego mężczyzny. Doskonały na co dzień, ale też na eleganckie kolacje, czy biznesowe spotkania. Oboje bardzo polubiliśmy zapach Big Day. A Wy, jakie zapachy wybieracie na zimne miesiące? 


29 komentarzy:

  1. Czytając nuty zapachowe wydaje mi się, że to zapachy idealne dla mnie. Podobają mi się również flakoniki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo łądne flakoniki :) Zapachy mają bardzoo ciekawe nuty zapachowe, chciałabym je powąchać :)

    Pozdrawiam,
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że może to być bardzo ciekawy pomysł na świąteczny prezent. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam i bardzo lubię. Męska woda również bardzo interesująca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Laura brzmi intrygująco, a poprzez swoją inspirację Libre byłabym w stanie ją wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem czemu, ale ja przez cały rok lubię słodkawe lub cytrusowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, ale jednocześnie lubię zmieniać i mam zawsze cztery zapachy otwarte :D

      Usuń
  7. Pierwszy zapach mógłby mi się spodobać :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapachów nie znam, ale powącham przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Queen bym spróbowała, ten drugi zapach, raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam tej wersji ale Luxure to sa piękne zapachy.

    Zapraszam do mnie
    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Oba damskie zapachy prezentują sie ciekawie choć po opisie chyba bardziej spodobałby mi sie queen. Fajnie, ze piszesz ze sa trwałe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oba warte uwagi, ale zupełnie inne :) Trwałe i cudne :)

      Usuń
  12. Myślę, że ten zapach mógłby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zainteresowała mnie zwłaszcza męska woda.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kompletnie nie znam Tych zapachów :) Muszę się im przyjrzeć bliżej :)

    OdpowiedzUsuń