sobota, 30 listopada 2019

Zimowy makijaż z Bell HYPOAllergenic – Paletki z bronzerami, rozświetlaczami, różem i cieniami do powiek oraz kolekcja matowych pomadek Mat Liquid Lipstick w sześciu kolorach!

Kosmetyki Bell HYPOAllergenic, zadebiutowały u mnie świetnymi podkładami Perfect Skin, dziś zaś u mnie gromadka wspaniałości do zimowego makijażu w postaci genialnych paletek z pięknymi bronzerami, efektownymi rozświetlaczami, boskim różem i zachwycającymi cieniami do powiek oraz cała kolekcja matowych pomadek Mat Liquid Lipstick w sześciu kolorach, które skradły mi serce.


Bell HYPOAllergenic - Mat Liquid Lipstick - Kolekcja matowych pomadek – sześć kolorów
Kolekcja współtworzona jest z ambasadorką marki Marceliną Zawadzką. Nazwy sześciu kolorów pomadek, inspirowane są miejscami na całym świecie. Każda z nich ma swój urok i jest zupełnie inna kolorystycznie. Wszystkie pomadki z tejże kolekcji, są świetnie napigmentowane, naprawdę jestem pod wrażeniem ich intensywności, dają bardzo trwały, matowy efekt na ustach. Mat Liquid Lipstick dobrze rozprowadzają się na ustach, mają przyjemną konsystencję, nie kleją się i przyjemnie, słodko pachną. Mieszkają w estetycznych i poręcznych opakowaniach, na grzbiecie znajdziemy nazwę i numer koloru. Praktyczny aplikator jest dobrze wyprofilowany, mięciutki i delikatny. Pomadki mają przepiękne kolory, które trafią w gusta każdej z nas. Sześć odcieni, to 01 Florence, 02 Warsaw, 03 Las Vegas, 04 San Francisco, 05 Berlin oraz 06 Sidney.


Bell HYPOAllergenic Highlight & Bronze Kit – Hipoalergiczny zestaw rozświetlaczy i bronzera
Świetne paletki do zimowego makijażu, pełnego blasku. Bronzery i rozświetlacze, idealnie dobrane, w ofercie są dwie wersje tych paletek 01 Sunrise, Sunset, Gold i 02 Venus, Jupiter, Mars. Z takim zestawem, wspaniale wykonturujemy i rozświetlimy twarz. Każda podzielona jest na cztery części, pierwsza od prawej, to idealny, uniwersalny bronzerek, który pasował będzie do każdego typu urody, prócz tego mamy aż trzy odcienie rozświetlacza. Zestawy sprawdzą się u każdej kobiety, są delikatne, bardzo uniwersalne, nie można zrobić sobie nimi krzywdy na twarzy, ładnie budować można ich intensywność. Bronzer daje piękny efekt opalenizny, jakby skóra była muśnięta słońcem, nakładam go poniżej kości policzkowych, konturując twarz, ale także przy linii włosów na czole, ale również przy skrzydełkach nosa oraz na linii żuchwy. Rozświetlacze maja przepiękne odcienie, delikatne złoto, szampański odcień i bardzo delikatny, wspaniale błyszczące, z drobinkami, wygląda niezwykle świeżo, naturalnie, pięknie odbija światło. Muśnięcie nimi kości policzkowych, daje cudowny efekt. 

 
Bell HYPOAllergenic Highlight & Blush Kit - Hypoalergiczny zestaw rozświetlaczy i różu
Paletki będące połączeniem różu i rozświelacza, występują w dwóch odsłonach 01 Moonlight, Lightning, Aurora i 02 Milky Way, Morning Star, Moon Eclipse. Pierwszy od prawej, to uniwersalny, matowy róż w tonacji pastelowej, obok trzy rozświetlacze. Wykończenie, jakie uzyskuję po ich użyciu jest piękne, genialny efekt, który można stopniować, już delikatne muśnięcie nimi, upiększa makijaż. Doskonały róż i rozświetlacz w jednym, dający śliczny, bardzo świeży, delikatny, dziewczęcy efekt. 


Bell HYPOAllergenic Eyeshadow Palette - Hypoalergiczny zestaw cieni do powiek
Paletki mają trzy odsłony, u mnie 01 Fire, Earth, Tar, Sand, Desert. Jest to paleta kremowych cieni do powiek, osiem naprawdę solidnie napigmentowanych kolorów, które świetnie łączą się i mieszają. Z paletką stworzymy zarówno makijaż dzienny, jak i tajemniczy, wieczorowy, mamy tu bowiem cienie błyszczące i matowe, naprawdę uniwersalny dobór kolorystyczny od mocnej czerni do nudziakowych biszkoptów. Aplikacja obywa się bez obsypywania i kruszenia, dla uzyskania najlepszego efektu odcienie metaliczne, polecam stosować na mokro. Paletka, to coś dla nudziakowych sroczek, do których i ja należę. Jest tu piękny odcień czerni, kremowego cappuccino, delikatnego brązu oraz czekolady. Który z kosmetyków Bell wpadł Wam w oko?


36 komentarzy:

  1. Ładne kolory, Ślicznie wygląda na ustach, jednak nie po drodze mi jest z tą marką :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się kolory tych pomadek. Chyba skuszę się chociaż na jedną z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, mają super cenę i efekt genialny dają :)

      Usuń
  3. Ich kosmetyki u mnie super się sprawdzają. Fajne są!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podobają mi się te kolory. Super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bell jak zwykle kusi :) Oj długo już nie miałam ich pomadek, muszę w koncu nadrobić zaległości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomadki matowe mają piękne kolory, każdy znajdzie swój odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo piękne i kusząco prezentujące się kolorki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomadki mnie zaciekawiły, świetnie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorki tych pomadek bardzo mi się spodobały :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale te cienie w moich klimatach. Do matowych podatek dopiero zaczynam się przekonywać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam matowe pomadki, i do tego belle zawsze się u mnie sprawdzały :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozświetlacze piękne. A jak z wysuszaniem ust przez te pomadki. Większość matowych jest pod tym względem nie do zniesienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matowe często wysuszają, ja zawsze pod pomadkę nakładam ochronną szminkę :)

      Usuń
  13. Pomadki Bell znam i od dawna stosuję, za cieniami nie przepadam bo są słabe, ale może coś się zmieniło.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Najbardziej podoba mi się ta paleta i cieni.

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę oblukać pomadki szczególnie odcienie 01,02 i 06 :)

    OdpowiedzUsuń